If you never shoot, you'll never know || Ida i Dorien

2 posters

Strona 5 z 5 Previous  1, 2, 3, 4, 5

Go down

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
First topic message reminder :

O tym, że jest zorganizowany jarmark bezpieczny dla nieśmiertelnych dowiedziała się od znajomych i uznała, że to bardzo dobry pomysł, by się tam wybrać. Mimo tego, że nikt z bliskich jej osób nie miał tego dnia czasu, to chciała się przejść i zobaczyć jak to wszystko wygląda. We Wrocławiu jarmark zawsze jej się bardzo miło kojarzył, miała więc nadzieje, że i to wydarzenie rozwieje trochę czarne chmury, które zebrały się nad całym światem nadnaturalnych.
Dużo pracowała ostatnimi dniami, więc chwila relaksu zawsze była miłym wyrwaniem się od codzienności. Ubrana w ciepłe, wygodne ciuchy (oczywiście miała na sobie zimową kurtkę, nie była głupia, żeby w grudniu zwracać na siebie uwagę jej brakiem) wędrowała powoli po festynie, mocząc co chwila usta w grzanym winie, które kupiła tuż po wejściu na jarmark.
W końcu przystanęła przy stoisku, gdzie ludzie strzelali do celu. Podobały jej się niektóre nagrody i chętnie by ustrzeliła coś na pamiątkę, wolała jednak najpierw poprzyglądać się poczynaniom innym i zwrócić uwagę jak źle skalibrowana jest broń. Na pewno musiał być jakiś przekręt, przecież nikt nie chciałby zbankrutować z bandą ludzi z nadnaturalnymi zmysłami, gdzie większość strzelała zawodowo. Prawda?

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Wiem. — Odpowiedziała mu całkowicie szczerze. Sto lat, kiedyś nieosiągalne, teraz wydawało się tak blisko. A całe jej dotychczasowe życie nawet nie było połową tego tego okresu.
Powinien się cieszyć, że żyli w takich czasach, a nie innych. Dzięki temu mogli wymieniać się zdjęciami, linkami i różnymi innymi takimi, w dodatku rozmawiać na odległość bez zbędnego oczekiwania na to co druga strona odpowie. Ida nie wyobrażała sobie życia kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu. Jedyne co jej się podobało w tamtych czasach, to te piękne suknie noszone na co dzień. Cała reszta ssała.
Wciągnęła powietrze z piskliwym dźwiękiem zaskoczenia, kiedy wilkołak upadł na lód. Przyklęknęła przy nim, by sprawdzić, czy wszystko okej, nawet jeżeli zaczął się śmiać. Nie wiedziała w jaki sposób wytłumaczyć mu jak powinien wstać, żeby od razu nie wylądować ponownie na glebie, dlatego zaparła się ząbkami łyżew w lodzie i wyciągnęła ku niemu rękę. Szybko jednak zobaczyła, że podniesienie stu kilo żywej wagi nie będzie takie proste, bo poleciała do przodu i upadła na niego tak, że jego twarz wylądowała gdzieś poniżej jej szyi.
Auć, nic ci nie jest? Chyba jednak będziesz musiał wstać sam. — Powiedziała, unosząc się na dłoniach tak, żeby go bardziej nie przygnieść. Może była drobna i lekka, ale nos mu mogła przetrącić, gdyby uderzyła w niego jakąś kością.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Dorien Crawley

Dorien Crawley
Skrót statystyk : S: 4/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 3/5
WT: 1/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Myślistwo (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Konserwatysta [-1 skup]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, Judaizm, -1 skup]
— Wybrakowany [-1 ukrywanie nadnat.]
— Fagofobia [-2 OP]
— Alergik [soja, -1 PRC]
— Alergik [penicylina, -1 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
— Uczony [wilkołaki]
Liczba postów : 1036
To akurat fakt. Moda, szczególnie męska, bardziej odpowiadała Dorienowi te około sto lat wcześniej. Oczywiście aktualnie również mógł stylizować ubiór w podobny sposób. Nie było to niewykonalne, ale zdecydowanie łatwiejsze, niż gdyby damy w dzisiejszym świecie miały nosić te wielkie suknie. Zresztą, jeśli chodzi o kobiety, to nowoczesne stroje były o wiele praktyczniejsze. No i wystarczyło tylko spojrzeć na tyłek Idy, by znaleźć więcej pozytywów.
Upadł to upadł. Pierwszy, ale zapewne nie ostatni raz na lodzie. Miło, że Ida od razu się przejęła i zeszła razem z nim prawie do parteru, by spojrzeć, czy się nie połamał. Wszystko było w porządku, co bardzo dosadnie wyraził, wciąż dodając nutkę śmiechu i to nieudawanego. Czuł się przy wampirzycy bardzo swobodnie.
Chętnie przyjął zaoferowaną pomoc, jednakże Ida przeceniła swoje siły. Dorien właściwie nie zastanowił się nad fizyką i tym, jak potencjalnie próba podciągnięcia go przez drobną blondynkę na łyżwach może się skończyć, natomiast wynik wcale nie był taki zły. Wilkołak co prawda rąbnął o lód plecami jeszcze raz, ale będąc swoistą poduszką dla swojej partnerki, to brzmiało jak przyjemność. Już chciała się odsunąć, kiedy Dorien bez słowa pociągnął ją z powrotem do siebie. Nie, żeby był jakimś przesadnym romantykiem - akurat przejeżdżała obok nich dziewczynka, na oko dwunastoletnia, która byłaby uczestnikiem kolizji.
- Już, teraz możesz wstać. Nie wiem jak, ale też się podniosę, bez obaw.

_________________
Forever can spare a minute
Once upon a time, in the hidden heart of France a handsome young prince lived in a beautiful castle. Although he had everything his heart desired  the prince was  selfish and  unkind.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Moda męska sto lat wcześniej była bardzo zabawna. Jakieś wysokie pantalony, buty na obcasikach i inne kaszkiety. Ida wolała nowoczesne spojrzenie na tamte czasy, semi casual czy business casual, w którym Dorien odnajdywał się w sumie doskonale. Często widywała go w koszulach pod kołnierzykiem. Dodawało mu to wiele do ogólnej oceny, szczególnie w momencie, kiedy musiała zrewidować swoje spojrzenie na blondynów.
Jak się nie połamał to dobrze, chociaż wolałaby, by miał jakiś urodzony talent, śmigał na łyżwach jak profesjonalista. Wtedy na pewno by się nie zraził i mogliby by być razem królem i królową lod...owiska.
Ida dałaby radę pomóc mu wstać, gdyby stanęła trochę inaczej. Mogłaby wbić płozy w lód i sprawić, że nawet jak wilkołak mocniej szarpnie, to jej nie pociągnie. Fizyka jednak zawsze była jej ścisłą piętą achillesową. Przynajmniej lądowanie na nim było całkiem miłe. Zaśmiała mu się do ucha, kiedy już była pewna, że nie wbiła mu kolana w jajka albo płozy w łydkę, a kiedy przyciągnął ją znowu do siebie, zaśmiała się jeszcze bardziej.
Nie odpuszczę ci tylko dlatego, że leżę na tobie, bo nie dajesz mi wstać. — Parsknęła śmiechem i puściła mu całuska w powietrzu, kiedy wstała szybkim, zgrabnym ruchem.
Najpierw usiądź, potem podkurcz nogi i spróbuj się wybić do góry. Podaj mi rękę, jak wtedy spróbuję ci pomóc to nie powinniśmy wyrżnąć drugi raz.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Dorien Crawley

Dorien Crawley
Skrót statystyk : S: 4/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 3/5
WT: 1/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Myślistwo (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Konserwatysta [-1 skup]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, Judaizm, -1 skup]
— Wybrakowany [-1 ukrywanie nadnat.]
— Fagofobia [-2 OP]
— Alergik [soja, -1 PRC]
— Alergik [penicylina, -1 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
— Uczony [wilkołaki]
Liczba postów : 1036
Jeszcze kilka lekcji i będzie śmigał na łyżwach, jakby się w nich urodził, jeszcze jej pokaże. Zaliczył fantastyczny pierwszy upadek, potem drugi, bardziej nieoczekiwany, ale zdecydowanie przyjemniejszy. Musiał się zadowolić buziakiem puszczonym w jego stronę w przestrzeń, przynajmniej na razie. Po cichu liczył, że pomimo przerwy w spotkaniach i urwanego kontaktu, uda im się odbudować znajomość. Zresztą, Ida pokazała mu, bardzo wymownie i dosadnie, że nie widzi problemu w pokazywaniu mu swojego ciała, nawet pomimo dwóch czy trzech miesięcy milczenia z obydwu stron. Nagiego, warto wspomnieć.
- Okej, próbuję - usiadł, tak jak zalecała, wspierając się na rękach. Podpatrzył jak Ida wstawała, aczkolwiek z góry wiedział, że jemu tak łatwo nie będzie. Bardziej naturalnym sposobem, tak samo jak odchylenie się przy próbie odzyskania równowagi, byłoby przyklęknięcie i dopiero uniesienie się w górę, jednakże na lodzie zapewne taka technika także zawiedzie. Odrzucając zatem przyzwyczajenia posłuchał swojej instruktorki. Spróbował sam, ale po jeszcze jednym upadnięciu na dupę faktycznie wyciągnął w jej stronę rękę. Wtedy się udało. W ramach podziękowania, poza werbalnym ‘merci’, delikatnie ścisnął dłoń Idy, bo całus na środku lodowiska, w dodatku wśród potencjalnej obecności kogoś znajomego na terenie jarmarku, brzmiał zbyt niebezpiecznie.
Z każdą minutą szło mu coraz lepiej, choć były jeszcze momenty, że nogi totalnie mu się rozjeżdżały i tracił pion.

_________________
Forever can spare a minute
Once upon a time, in the hidden heart of France a handsome young prince lived in a beautiful castle. Although he had everything his heart desired  the prince was  selfish and  unkind.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Sponsored content


Strona 5 z 5 Previous  1, 2, 3, 4, 5

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach