26.02.2023r. Wilki i zepsuty skuter

2 posters

Strona 3 z 3 Previous  1, 2, 3

Go down

Theo Lacroix

Theo Lacroix
Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny

MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
First topic message reminder :

Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie? Coś w tym jest, bo jak potrzebowałem pomocy, to mi jej udzielono, więc można uznać, że mam przyjaciół, jakby nie patrzeć już trochę tutaj w tym mieście żyję. Początki łatwe nie były, ale teraz czuję, że naprawdę zaczynam się aklimatyzować w wielkim świecie Paryża, który dalej jest trochę inny niż większe miasto na uboczu.
Tak czy inaczej kiedy rypło mi w skuterze i szukałem mechanika i znajoma poleciła mi miejsce, ponoć dobre i zaufane, gdzie nie oszukają mnie mówiąc mi, że mojemu pojazdowi dolega więcej niż dolega naprawdę, a mnie nie bardzo stać na szastanie pieniędzmi. Mięso kosztuje, czynsz też, kocia karma i weterynarz, to już w ogóle. No i pojechałem przez miasto, rycząc silnikiem jak wariat, bo tłumik się pewnie rozwalił, chociaż tyle to wiem, ale gdzie to jest i jak naprawić, no to już jest poza moją wiedzą. Może to i dobrze, bo jeszcze bym coś rozwalił i byłby problem, bo koniec końców bym zapłacił więcej niż za profesjonalną pomoc od początku.
Zajechałem na miejsce, zatrzymując się na parkingu, nie wiedząc czy mogę i w sumie gdzie miałbym iść. Z kaskiem w dłoni ruszyłem więc w budynku, skąd dobiegały metaliczne dźwięki. Pachniało smarem? Nie byłem pewien, ale odruchowo powęszyłem, zaraz się bijąc za to w po łbie zupełnie niepotrzebnie. Wszystko mi się mieszało, ale na pewno nie dobre wychowanie.
-Dzień dobry!-zawołałem rozglądając się po warsztacie stojąc w wejściu do niego. Zerknąłem jeszcze za siebie, żeby sprawdzić czy nikt mi skutera nie kradnie, bo to duże miasto i nigdy nie wiadomo. Ciągle się słyszy o kradzieży, włamaniu czy jakiejś grupce przestępczej. To sprawiało, że tęskniłem za rodzinnym miastem, które było nieco spokojniejsze.

@Katrine Storstrand
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Theo Lacroix

Theo Lacroix
Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny

MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
3 dychy? O tyle pieniędzy zrobiła raban? Przecież ja zarabiam tyle, ze to nie jest nawet połowa mojej dziennej pensji. Teraz to aż mi głupio, że walczyłem tyle, chociaż rozumiem się, bo nie chciałem płacić za kogoś. Teraz jednak ten ktoś wydawał się mi na tyle bliski, że czułem się w obowiązku zapłacić, najwyżej później wyjdzie, że zapłaciłem za kogoś obcego, ale i tak, to tylko 3 dyszki...
Sięgnąłem do kieszeni, aby wygrzebać z niej portfel i wizytówkę kobiety, którą wsadziłem od razu do przegródki. Uniosłem na nią wzrok, bardziej przekonany, że ktoś mi bliski mnie paskudnie oszukał. Enzo, chyba raczej oszukenzo. Porozmawiam z nim, jak to wszystko przemyślę, bo złość i żal we mnie rosły. Swoją drogą zastanawiało mnie, jak doszło do tego, że zarysował jej motor, a potem poszli na drinka? A może było na odwrót i zrobił to w zemście, bo randka nie wyszła? Mój brat by tego nie zrobił, tak samo, jak nie oszukałby mnie, a jednak wydaje mi się, że mimo wszystko to zrobił.
Wyciągnąłem pieniądze i podszedłem do kobiety ze spuszczonym wzrokiem, wyciągając do niej dłoń.
-Przepraszam, ale naprawdę nie pamiętam tego spotkania. Chyba czas iść do lekarza.-uśmiechnąłem się w końcu do niej smutno i szczerze, ale smutek ten był wywołany głównie zawodem wobec kogoś bliskiego. Może powinienem jej podziękować, że dzięki jej dociekliwości i nieodpuszczaniu sprawy dowiedziałem się o czymś o czym dowiedzieć się nie powinienem, ale nie byłem pewien czy jest jak jest, a powinienem być pewien, bo wszystkie znaki na to wskazywały.
W milczeniu obserwowałem, jak kobieta odchodzi i próbowałem sobie jednocześnie ułożyć wszystko w głowie, wszystko co mi powiedziała i co zrobiła. Zapłaciłem, więc między nami już jest dobrze? Ehh... Przy odbiorze skutera kupię jej jeszcze piccerkę i drożdżówkę w ramach przeprosin, bo łakomczuchem to ona była, więc może dobre jedzenie podziała.
Westchnąłem rozglądając się dookoła. Czas wracać do domu z tego zadupia. Chwilę to zajmie... Ostatnie tęskne spojrzenie w stronę mechaniczki i jej motoru zostało posłane, po czym w zadumie ruszyłem do w kierunku miasta.

2x Z/T

KONIEC

@Katrine Storstrand

_________________

Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Strona 3 z 3 Previous  1, 2, 3

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach