Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3
SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny
MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3
SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny
MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
Moja zmiana się jeszcze nie skończyła, no gdzie, ale środek nocy był, więc klientów za dużo nie było i byli to już stali bywalcy, którym nie trzeba było w niczym pomagać. Jedna z dziewczyn tylko siedziała na barze i czekała, aż może ktoś zachce kupić coś do picia czy jedzenia, więc skoro sytuacja była bardziej niż opanowana, to uznałem, że w akcie załamania psychicznego wyjdę na tyły i poświęcę się piciu koli z samotności, patrząc między budynkami na gwieździste niebo. Rozmyślanie samotne w środku nocy nie brzmi, jak dobry pomysł i nie było to dobrym pomysłem, faktycznie. Do głowy przychodziły mi głupie pomysły, a umysł zasnuwała pewnego rodzaju obojętność. Oczekiwanie, niepewność i niepokój, oddalenie czasowe. Co mi po tym martwieniu co było wcześniej? Po co mi był ten stres? Czy powinienem się dalej denerwować, bo w końcu konsekwencje do mnie przyjdą, bo dalej są na horyzoncie, teoretycznie? Wbiłem spojrzenie we własne buty, rozważając różne opcje, które co chwila schodziły na jedną i tą samą ścieżkę, która daleka była od optymistycznego rozwiązania.
_________________
_________________
Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!