Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3
SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny
MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3
SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny
MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
Po wielu chwilach rozmyślania nad tym wszystkim co się działo, po momentach smutku, żalu i niepewności, zawsze przychodził okres mienia kompletnie gdzieś tego co się stanie. Areszt będę mieć? Trudno. Pokroją mnie i zjedzą? A niech się udławią, smacznego! Oczywiście raczej tak drastycznie nie postąpią, ale podczas tej długiej przerwy przerobiłem w głowie już wszystkie scenariusze, na każdy z nich miałem reakcję. Więc skoro taki gotowy byłem, postanowiłem wyjść i zaszaleć, a przynajmniej spróbować, bo jednak ja to dalej tylko ja. Pizda w necie, pizda w świecie, jak to się mówi. Wyrobiłem się, nie powiem, że nie, ale dalej daleko mi do pewności 300 letniego wilkołaka czy wampira, teraz nie wiem już czym jestem, liczyło się tylko to, że beforek w domu sobie zrobiłem alkoholem specjalnie doprawionym dla nadnaturalnych, więc teraz mogłem iść w klubach na całego.
Nie poszedłem w jakieś podejrzane miejsce, ot zwykły bar z głośną muzyką i mocno przyciemnionym światłem, tu możesz sobie posiedzieć przy stoliku i pogadać, a kawałek dalej tańczą ludzie w rytm migania kolorowych reflektorków. Nie miałem nikogo z kim mógłbym przy stole pogadać, ani nikogo z kim mógłbym potańczyć, z resztą fanem tańca nie jestem, dlatego stałem dzielnie z drinkiem w ręce, z przymkniętymi oczami, słuchałem muzyki, siedząc na wysokim barowym stołku. Tak mi ta noc minie.
@Jason Park
_________________
Nie poszedłem w jakieś podejrzane miejsce, ot zwykły bar z głośną muzyką i mocno przyciemnionym światłem, tu możesz sobie posiedzieć przy stoliku i pogadać, a kawałek dalej tańczą ludzie w rytm migania kolorowych reflektorków. Nie miałem nikogo z kim mógłbym przy stole pogadać, ani nikogo z kim mógłbym potańczyć, z resztą fanem tańca nie jestem, dlatego stałem dzielnie z drinkiem w ręce, z przymkniętymi oczami, słuchałem muzyki, siedząc na wysokim barowym stołku. Tak mi ta noc minie.
@Jason Park
_________________
Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!