Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3
SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny
MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3
SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny
MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
First topic message reminder :
Wszystko zostawia zapachy, szczególnie kiedy ucieka w strachu, wtedy hormony szalały, wydzielał się pot, którego krople spadały na ziemię. Teraz jednak ofiara jeszcze nie wiedziała, że jest ofiarą. Może to i dobrze? Będzie mniej cierpieć psychicznie, prawda?
Szedł za nosem i nawet się nie oglądał na Enzo, bo słyszał, że ten jest tuż obok. To obyło nawet fajne, takie wspólne polowania, zupełnie jak za dzieciaków polowali na ptaki, ślimaki czy pająki, albo polowali na siebie wzajemnie, później bili się kijami jak mieczami i zawsze któryś oberwał w palce co kończyło się na ryku, płaczu i wkurzonym ojcu, bo on przecież mówił wiele razy, że tak się to skończy.
Teraz nikt im nic nie będzie mówić. Ten działa samemu, tamten też, ten jasno mówi, że by uciekł, tamten, że by porzucił. Jedynie wampir przy nim był zaufany, wszystko inne było niestabilne, również relacje jakim zaufał. Jak krew w piach, ale nie ich, a faceta jakiego ścigają. No właśnie to był kolejny element układanki, bo ofiara nie mogła być przypadkowa. Bycie wybrednym nie wybiera i teraz też to gusta wilkołaka dyktowały na kogo polują. Względnie wysportowany, w okolicy 25 lat facet. Dalej kuło go coś kiedy myślał, że kończy takie młode życie, że jest mordercą, ale musiał coś jeść.
@Enzo Lacroix
_________________
Wszystko zostawia zapachy, szczególnie kiedy ucieka w strachu, wtedy hormony szalały, wydzielał się pot, którego krople spadały na ziemię. Teraz jednak ofiara jeszcze nie wiedziała, że jest ofiarą. Może to i dobrze? Będzie mniej cierpieć psychicznie, prawda?
Szedł za nosem i nawet się nie oglądał na Enzo, bo słyszał, że ten jest tuż obok. To obyło nawet fajne, takie wspólne polowania, zupełnie jak za dzieciaków polowali na ptaki, ślimaki czy pająki, albo polowali na siebie wzajemnie, później bili się kijami jak mieczami i zawsze któryś oberwał w palce co kończyło się na ryku, płaczu i wkurzonym ojcu, bo on przecież mówił wiele razy, że tak się to skończy.
Teraz nikt im nic nie będzie mówić. Ten działa samemu, tamten też, ten jasno mówi, że by uciekł, tamten, że by porzucił. Jedynie wampir przy nim był zaufany, wszystko inne było niestabilne, również relacje jakim zaufał. Jak krew w piach, ale nie ich, a faceta jakiego ścigają. No właśnie to był kolejny element układanki, bo ofiara nie mogła być przypadkowa. Bycie wybrednym nie wybiera i teraz też to gusta wilkołaka dyktowały na kogo polują. Względnie wysportowany, w okolicy 25 lat facet. Dalej kuło go coś kiedy myślał, że kończy takie młode życie, że jest mordercą, ale musiał coś jeść.
@Enzo Lacroix
_________________
Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!