Liczba postów : 635
Wampirzyca postanowiła zaprosić w końcu na herbatkę swojego wnuczka. Do tej pory miała niewiele czasu na to, aby móc się lepiej zapoznać z Enzo. Teraz jednak, gdy w końcu udało jej się wiele rzeczy ustabilizować we własnym żywocie, to wykorzystała wolny czas, aby spędzić go właśnie z nim.
Noc była piękna, niebo rozgwieżdżone i choć nieco przytłumiony był blask gwiazd przez światła miasta, to nadal wyglądało to pięknie. Księżyc był w nowiu, więc nie był widoczny na nocnym sklepieniu, jednak nie ujmowało to całości. Kwiaty w ogrodzie kwitły roztaczając wokół siebie piękne zapachy, co tym bardziej podnosiło kobietę na duchu. Początkowo miała zamiar przycupnąć w altanie, ale ostatecznie rozłożyła koc na trawniku niedaleko, gdzie znajdowały się różane krzewy. Trochę jej to przypominało nocny piknik z Louisem i Ryuu za dawnych lat. Chrząknęła do własnych myśli.
Taca z imbryczkiem, filiżankami i przekąskami stała tuż obok koca. Wampirzyca w oczekiwaniu na wnuczka położyła się na kocu spoglądając w niebo. Blond włosy miała rozpuszczone, a ubiór miała prosty. Ot postawiła na klasyczne, dopasowane dżinsy oraz brązową bluzkę ze zwiewnymi, krótkimi rękawkami i dekoltem caro. Na szyi miała zawieszony delikatny, złoty wisiorek w postaci łezki, w którym umieszczony był niewielki szafir. Na nadgarstku miała bransoletkę od Egona. Butów nie miała, bo uznała, iż będą zbędne, a lubiła czasem chodzić na boso.
@Enzo Lacroix
Noc była piękna, niebo rozgwieżdżone i choć nieco przytłumiony był blask gwiazd przez światła miasta, to nadal wyglądało to pięknie. Księżyc był w nowiu, więc nie był widoczny na nocnym sklepieniu, jednak nie ujmowało to całości. Kwiaty w ogrodzie kwitły roztaczając wokół siebie piękne zapachy, co tym bardziej podnosiło kobietę na duchu. Początkowo miała zamiar przycupnąć w altanie, ale ostatecznie rozłożyła koc na trawniku niedaleko, gdzie znajdowały się różane krzewy. Trochę jej to przypominało nocny piknik z Louisem i Ryuu za dawnych lat. Chrząknęła do własnych myśli.
Taca z imbryczkiem, filiżankami i przekąskami stała tuż obok koca. Wampirzyca w oczekiwaniu na wnuczka położyła się na kocu spoglądając w niebo. Blond włosy miała rozpuszczone, a ubiór miała prosty. Ot postawiła na klasyczne, dopasowane dżinsy oraz brązową bluzkę ze zwiewnymi, krótkimi rękawkami i dekoltem caro. Na szyi miała zawieszony delikatny, złoty wisiorek w postaci łezki, w którym umieszczony był niewielki szafir. Na nadgarstku miała bransoletkę od Egona. Butów nie miała, bo uznała, iż będą zbędne, a lubiła czasem chodzić na boso.
@Enzo Lacroix
milestone 500
Napisałeś 500 postów!