Jarmark - 8.12.2023 - Egon & Silvan

2 posters

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Egon Cadieux

Egon Cadieux
Skrót statystyk : S: 1/5
SPT: 5/5
PRC: 2/5
OP: 1/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor
— Kontra
— Pamięć ejdetyczna
— Odczytywanie wspomnień z krwi

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [skorupiaki, -1 PRC]
— Alergik [kiwi, -1 PRC]
— Nerwus [-2 OP]
— Nosiciel

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
Liczba postów : 904
First topic message reminder :

No nie miał zbyt wielkiego wyboru. Chciał być tym całym obrońcą dla wampirów to był, miał w tym swoje interesy, ale no nie był zbyt szczęśliwy, że musi tu skwierczeć. Niby specjalnie na stanie tutaj rezygnował z korzystania ze swej umiejętności udawania przeciętnego śmiertelnika, ale i tak po jakimś czasie robiło mu się chłodno. Z braku lepszego pomysłu dreptał ścieżki po terenie Jarmarku i nieco znudzony wypatrywał jakiś mącicieli. Nie żeby był pierwszym pośród nich czy coś, ale zawsze miło by było wyrwać jakiegoś zbłąkanego chwasta z Ordisiów. Ostatnio Egon miał bardzo proste marzenia, a większość z nich koncentrowała się na dość krwawych czynnościach w stosunku do członków wrogiej mu organizacji.
Rozmarzył się nawet w tym temacie przez co prawie przestał patrzeć gdzie lazł. Prawie wpadł na jakiegoś rosłego wilkołaka (sądząc po temperaturze jaką emitował) co mogłoby się skończyć awanturą, ale na szczęście wszystko rozeszło się po kościach.
Na moment wrócił do teraźniejszości i w tłumie wypatrzył znajomą gębę. Nigdy co prawda nie był z wampirem Draculów w jowialnych stosunkach, ale z drugiej strony... dużo się pozmieniało, a życzliwa twarz była na wagę złota, prawda?
-Cześć!- rzucił w jego kierunku i podszedł bliżej. -Nie obchodzi mnie jaki masz w tym momencie plan, ale ja potrzebuję przerwy i czegoś na rozgrzanie bo zaraz tu uświerknę, a sam pić nie będę- proszę bardzo, nie ma to jak zaproszenie w Egonowym stylu. Czyżby spod warstwy ponuractwa na moment wychynęła jego dawna natura? Przebłysk odwilży?

@Silvan Zimmerman
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Silvan Zimmerman

Silvan Zimmerman
Liczba postów : 792
Ah tak. W sumie jakiś czas temu widziałem restauracje meksykańsko-irlandzką. Chyba rozumiem o co ci chodzi.
Uśmiech na chwilę zniknął z twarzy Silvana.
Nie martwię się, aż tak bardzo o śledzenie, chociaż masz rację. Bardziej się martwię co będzie jeśli ktoś postanowił złamać umowę.– wyszeptał cicho, tak by tylko Egon mógł go usłyszeć. – Nie musi to być przecież nawet cała organizacja. Wystarczy tylko grupka jeszcze większych... idiotów niż reszta, która uzna, że nic sobie nie robi z oficjalnych zakazów, by doszło do tragedii. A miejsce znają. – Martwił się tym. Oczywiście, że się tym martwił. I dlatego był tak przeciwnym temu, by ktokolwiek z jego bliskich pozostawała bezfrakcyjny. Niestety bliscy mieli inne zdanie. – Nie wiem, jak przekonać Tahirę by dołączyła do rodu. – Nawet nie zorientował się, że jeszcze bardziej ściszył głos, tak na wszelki wypadek. – Nie uważam, że to co robi jest bezpieczne, siedzi zamknięta w jednym budynku, ale nie wydaje mi się, że istnieje coś na tym świecie co przekonałoby ją do zmiany zdania. – Dokończył zerkając na Egona. Sam nie wiedział, czy w ten sposób prosił go o jakąś radę, lub pomoc. A może po prostu potrzebował potwierdzenia, że nie oszalał i miał rację w twierdzeniu, że było to niebezpieczne.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach