25.04.2023r. To twoja ciotka tu leży?

2 posters

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Theo Lacroix

Theo Lacroix
Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny

MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
First topic message reminder :

Chwila codzienności była mi na rękę. Rutyna uspokajała i zapewniała, że wszystko jest tak, jak powinno być, jak było kiedyś, nic się nie zmieniło, a obecne problemy mnie nie dotyczą. Łagodność szarych chmur przepowiadała straszący burzą deszcz, który przegoni aktywnych obywateli Francji do domów, pod dachy, byle tylko uciec od wody, elementu, który podtrzymuje życie na tej zapomnianej przez Boga planecie.
Niby kwiecień, ale lekka kurtka na grzbiecie grzała mnie, bo pomimo swojego naturalnego ciepła lubiłem się pokisić jak piecuch w gorącu. Szczególnie, że obchód dopiero niedawno się rozpoczął i jeszcze chwilę zajmie mi dokończenie go i powrócenie do ciepłej dyżurki, w której czeka na mnie zupka chińska, co powoli stygnie, bo wrzątku pić nie lubię.
Wcisnąłem dłonie głębiej w kieszenie i lazłem przed siebie rozglądając się dookoła. Mijając śmietnik wyrzuciłem do niego kilka śmieci jakie znalazłem po drodze, a mój wzrok zupełnie przypadkiem zawiesił się na postaci, która kątem oka wydała się bardzo znajoma. Zmrużyłem oczy i pamięć zdołała przywołać do siebie wspomnienie mojego ostatniego spotkania z facetem. Normalnie pewnie byśmy mieli szanse się nie zauważyć, ale pech chciał, że trochę stałem mu na drodze i zwracająco uwagę gapiłem się na niego, jak jeleń w światła samochodu. Nie wypadało już go tak ignorować i zwyczajnie się odwrócić. No cóż... interakcje z ludźmi są potrzebne, bo jesteśmy społecznym gatunkiem, co nie? Ehhh....
-Cześć. Odwiedzasz kogoś?-mistrzem rozmowy to ja nie jestem, a i subtelności nie miałem za grosz. Zestresowałem się i rzuciłem na szybko, bywa tak, zdarza się.

@Universal Person

_________________

Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Universal Person

Universal Person
Liczba postów : 529



Wyrzucasz 10 + 3 to 13, świetnie ci idzie!

Prosz o kolejny rzut k10.
Modyfikatory:
+1 za instrukcje fachowca

+0 [+1 za dodatkową parę rąk do pomocy i -1 za stres]
+0 [+1 za percepcję i -1 za brak wiedzy medycznej]

@Theo Lacroix
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Theo Lacroix

Theo Lacroix
Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny

MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945


K10=8

@Universal Person

_________________

Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Universal Person

Universal Person
Liczba postów : 529



Wyrzucasz 8 + 1 to 9, dobra robota!

@Theo Lacroix
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Theo Lacroix

Theo Lacroix
Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny

MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945


UwU

@Universal Person

_________________

Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Universal Person

Universal Person
Liczba postów : 529
Wszystkie wstępne przesłuchania sprowadzały się do jednego. Nikt w zasadzie nie był winien, chyba że pewnych niedopatrzeń, nie przewidzenia rzeczy, które spiętrzone jak stos w koszu na pranie, zwyczajnie wywróciły się na podłogę. A teraz ktoś musiał wszystko posprzątać i przywrócić do ładu.
Służby zabrały się z powrotem, a cmentarz wrócił do swego zwyczajnego życia. Choć może bardziej pasowałoby "nieżycia"? Z drugiej strony, gdyby nie żywi, to miejsce pozostawałoby tylko niszczejącą stertą kamieni.
Jean przeniósł wzrok na ręce Theo, a potem zerknął na swoje własne. Dopiero teraz uświadomił sobie, że przekładając pistolet, zostawił na nim ślady, ale monitoring mówił sam przez się. Byli dobrych kilkanaście metrów dalej, kiedy wszystko się działo. Pewnie nawet nikt nie będzie drążył.
— Nie wiem — odparł szczerze i schował ręce do kieszeni, przenosząc wzrok przed siebie. Wraz z kolejnymi słowami Theo, zerknął na niego, jakby upewniając się, czy mówi poważnie. — To chyba byłoby dla nich pocieszające — wymruczał cicho z nutą ironii w głosie. Milczał jeszcze chwilę, by w końcu westchnąć. — Powinienem. — Podniósł wzrok na wilkołaka. — Więc do zobaczenia — rzucił, wyciągając do niego rękę.

@Theo Lacroix
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Theo Lacroix

Theo Lacroix
Skrót statystyk : S: 5/5
SPT: 0/5
PRC: 1/5
OP: 3/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Lingwista (WT)
— Lupus (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [perfumy, -1 PRC]
— Głodomór [-1 OP/-1 SK/-1 S]
— Nadwrażliwy: smak [-2 PRC]
— Wybredny

MUTACJE POZYTYWNE
— Dobre uzębienie
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 945
Atmosfera zdecydowanie zrobiła się sztywna, strasznie sztywna, chociaż nie było to niezręczne w aż tak wielkim stopniu. Śmierć nas otaczała cały czas, czy to w postaci przymierających, przelanych roślin, czy komarów i much rozkwaszonych o szyby samochodu. Teraz jednak postanowiła przypomnieć o sobie w nieco bardziej wyraźny sposób.
Uśmiechnąłem się trochę rozbawiony, trochę z goryczą na ustach. Nie chciałem żartować, ale faktycznie moje słowa może i by pocieszyły, na pewno zszokowały, przez co zapomnieliby o smutku.
-Do zobaczenia.-sięgnąłem do jego dłoni, ściskając ją, solidnie, ale z wyczuciem. Skinąłem mu głową i obserwowałem jak odchodzi. Sam odczekałem jeszcze chwilę, z własnymi myślami i ruszyłem w stronę domu. Moja praca na dzisiaj dobiegła końca. Przymusowe wolne dane od szefa, ale to mnie to walnie po portfelu. Może i bym się tym martwił, gdybym nie zarabiał tysięcy z samej racji bycia wilkołakiem. Niesprawiedliwość jest wszędzie, a ja powoli się na nią odczulam.

KONIEC

@Universal Person

_________________

Caught you like the cold or a flu
Praying that I'll someday be immune
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Sponsored content


Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach