Liczba postów : 249
First topic message reminder :
Było już sporo po północy, gdy Japończyk zaszył sie w sali fontann. Próbował się jakoś uspokoić. Próbował spaceru na powietrzu, próbował recytować mantry, nic nie pomogło. Kłótnia z partnerem zbyt mocno wyprowadziła go z równowagi. W końcu uznał, że najlepszym sposobem by się uspokoić, będzie właśnie w siebie niepojętej ilości alkoholu. Zaszył się więc w kącie pomieszczenia, pijąc bez umiaru. Szklanka za szklanką. Miał gdzieś co pomyślą inni. Jemu zalezalotylko na tym, by nie wpaść na Claude'a. Nie kiedy był w takim stanie. A każda kolejna szklanką, zbliżała go do błogiego stanu upojenia.
Było już sporo po północy, gdy Japończyk zaszył sie w sali fontann. Próbował się jakoś uspokoić. Próbował spaceru na powietrzu, próbował recytować mantry, nic nie pomogło. Kłótnia z partnerem zbyt mocno wyprowadziła go z równowagi. W końcu uznał, że najlepszym sposobem by się uspokoić, będzie właśnie w siebie niepojętej ilości alkoholu. Zaszył się więc w kącie pomieszczenia, pijąc bez umiaru. Szklanka za szklanką. Miał gdzieś co pomyślą inni. Jemu zalezalotylko na tym, by nie wpaść na Claude'a. Nie kiedy był w takim stanie. A każda kolejna szklanką, zbliżała go do błogiego stanu upojenia.
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!