Uciekaj, lisku, byle szybko | 02.04.2024

2 posters

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
First topic message reminder :

Noc powoli, ale metodycznie obejmowała cały Paryż, a światła okien, witryn i samochodów tworzyły lustrzane odbicie gwiaździstego nieba na ziemi. Tego prawdziwego nie zdobiło zbyt wiele, choć wcale nie było ono zachmurzone. Smutna cena życia w wielkim mieście.
Oparty o ścianę kamienicy wampir opuścił wzrok z powrotem na chodnik i pociągnął kolejny raz papierosa. Kolejną gwiazdeczkę, która na krótki moment rozświetliła się mocniej na ceglasto i znów zgasła.
Przyszedł wcześniej nie tylko po to, żeby móc sobie zapalić w spokoju, ale przede wszystkim chciał mieć pewność, że to on zaczeka na Jacoba, a nie na odwrót. Nie był pewien, co na nich czeka w barze, ani co wyniknie z ich małego śledztwa. Nie wydawało się groźne, w przeciwnym wypadku pewnie by go nie proponował, choć nie mógł też zaprzeczyć, że cała ta sytuacja go zwyczajnie intrygowała. To było dziwne uczucie, nie żył na tyle długo, by traktować innych jak zabawki, a jednak zwykłe sprawdzenie, co się stanie, było kuszące.
Próbował też ułożyć w głowie jakiś plan działania, ale miał wrażenie, że było tu zbyt dużo niewiadomych.

@Jacob Thompson
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Jacob Thompson

Jacob Thompson
Skrót statystyk : SPECJALIZACJE I CECHY
— Pamięć ejdetyczna

WADY
— Domator
— Głodomór [-1 SK/-1S]

ZALETY
— Detektyw [+1 spostrzegawczość]
Liczba postów : 75
Obicie sie o mur to niewielka cena, patrząc na to, że udało mu się go unieruchomić, choć fakt faktem był, że nie przykładał się do tego jakoś za specjalnie. Co jednak go zaskoczyło to fakt, że chłopak był silniejszy niż zakładał i nie wiedział, czy powinno go w tej chwili dziwić, czy też niekoniecznie, bo nie miał wcześniej do czynności z ludźmi tego typu.
- Och, czyżby? - odrzekł z poirytowaniem w głosie. Po chwili jednak zdziwił się gdy chłopak wyrwał mu się i kontratakował go celując w jego łokieć.
Odczekał na jego atak i pomimo bólu jaki poczuł miał zamiar wykorzystać fakt, że chłopak miał wyciągniętą rękę. Złapał ją, a wolną stopą uderzył w dłoń którą podtrzymywał się ziemi na tyle by choć na chwilę oderwać ją od ziemi. Wtedy miał szanse złapać oba nadgarstki i wywinąć mu ręce do tyłu.
Sprawiając, że tym razem jego policzek dotknie ziemi. Teraz się przyłożył wkładając w to więcej siły, choć nie planował używać jej teraz za bardzo, nie miał innego wyboru. Skoro juz do tego doszło to cóż. Miał nadzieję, że tym razem pójdzie nieco lepiej, choć poza nim była jeszcze inna dwójka, która też będzie im sprawiała problemy i to go zaczęło martwić, więc jeśli miał, choć chwile wytchnienia wzrokiem najpierw poszukał Enzo, a potem dwójkę innych napastników. Kłopoty same mnie znalazły pomyślał smętnie.

Akcje:
- próba złapania jednego nadgarstka po ataku
- Kopnięcie go w rękę aby oderwać ją od ziemi i przygwoździć go do ziemi.

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach