Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)
SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]
MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)
SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień
MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]
MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Motocykl spokojnie mruczał nad asfaltem, wraz z kilkoma samochodami wokół, które jednak szybko rozjechały się na inne strony. To jedno zdecydowanie pokochał w życiu wampira. Cisza, spokój i bezludzie na prawie każdej ulicy o odpowiedniej porze. Nawet w Paryżu, czasem zaś zastanawiał się, jakby to było w mniejszym mieście. Choć z drugiej strony wypadałby dziwnie jako jedyny sąsiad wałęsający się po nocy. I w zasadzie tylko po nocy, to byłoby jeszcze bardziej kłopotliwe. W małych miastach ludzie są wścibscy, mają na to czas.
Ruch uliczny praktycznie zupełnie go opuścił, im bliżej był mostu, ale jakoś nie zwrócił na to uwagi. Jego myśli zaczęły nieubłaganie krążyć wokół samego traktu. W prawdzie to nie był ten most, ale Sekwana ta sama. Uczucie też bardzo podobne, a raczej pasujące.
Wampir zatrzymał się w połowie długości, ale nie z pierwotnie zamierzonych powodów. Droga po drugiej stronie była zatarasowana przez tłum, który chwilowo chyba zrobił sobie przerwę. Albo zaczął nocować. Kolorowe transparenty zostały w większości oparte o budynki, latarnie czy balustrady mostu, ludzie leżeli na kocach, kurtkach i torbach i ogólnie wyglądało to jak zmiksowanie wystąpienia Greenpeace'u z obozem uchodźców.
Enzo ściągnął kask i zmrużył lekko oczy, starając się dostrzec napis na największej, żółtozielonej tablicy, ale bazgroły wydawały się zupełnie bezsensu. Coś o tym, że oni przybyli z gwiazd, że rząd układa się z Nicośtamowcami i Ziemia dla Ziemian. Nie brakowało też foliowych czapek.
@Marr
Ruch uliczny praktycznie zupełnie go opuścił, im bliżej był mostu, ale jakoś nie zwrócił na to uwagi. Jego myśli zaczęły nieubłaganie krążyć wokół samego traktu. W prawdzie to nie był ten most, ale Sekwana ta sama. Uczucie też bardzo podobne, a raczej pasujące.
Wampir zatrzymał się w połowie długości, ale nie z pierwotnie zamierzonych powodów. Droga po drugiej stronie była zatarasowana przez tłum, który chwilowo chyba zrobił sobie przerwę. Albo zaczął nocować. Kolorowe transparenty zostały w większości oparte o budynki, latarnie czy balustrady mostu, ludzie leżeli na kocach, kurtkach i torbach i ogólnie wyglądało to jak zmiksowanie wystąpienia Greenpeace'u z obozem uchodźców.
Enzo ściągnął kask i zmrużył lekko oczy, starając się dostrzec napis na największej, żółtozielonej tablicy, ale bazgroły wydawały się zupełnie bezsensu. Coś o tym, że oni przybyli z gwiazd, że rząd układa się z Nicośtamowcami i Ziemia dla Ziemian. Nie brakowało też foliowych czapek.
@Marr
milestone 500
Napisałeś 500 postów!