07.03.2024 | Wróg mego wroga...

3 posters

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Go down

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
First topic message reminder :

Paryż tonął w mroku. Choć nie był to nów, to gęste chmury przykrywały niego niczym perski dywan, tkany ciasno, grubymi nićmi, o wzorze mętnym i ponurym jak niewypowiedziana groźba. To była idealna noc do snucia podstępów i okrutnych planów, bardzo dobra do realizacji wielu nikczemnych poczynań i być może nie jednemu niegodziwcowi przyszło to na myśl, kiedy wychynął ze swojej nory. Oni jednak mieli inne zamiary.
Enzo odwrócił się od okna i omiótł wzrokiem salę konferencyjną, gdzie powoli zbierały się wszystkie zaproszone osobistości. Ograniczone grono ważnych twarzy, z bardzo konkretną, nieoficjalną dla świata garścią literek przed nazwiskiem. Szturchnięci przez dowództwo obydwu Frakcji, wilczy i wampirzy dyplomaci zebrali się, by omówić bieżące sprawy. Ale przede wszystkim, by znaleźć rozwiązania na najbliższą przyszłość, drogę pojednania z tymi, którzy nie chcieli bratać się z nikim. Świadomość, że wśród nich był właśnie Theo, była dziwna. Gryzła gdzieś w środku, choć z drugiej strony dobrze go rozumiał. Patrząc na tę wytworną salę i elegancko ubrane osoby, miał ochotę zignorować ich wszystkich i wyjść. A potem wyjechać. Zniknąć. Zostawić zarówno ten świat, jak i tamten, choćby miały pożreć się nawzajem.
Było jednak kilka powodów, dla których tego nie zrobił.
Jeden z nich miał znaleźć się w tej sali.
Przeniósł wzrok na Éloise, z którą zdążył już wymienić powitanie. Obecność córki Duranda powinna być stresująca dla kogoś w jego położeniu, ale nie była. Wyglądał na zrelaksowanego, jeśli tylko odjąć zamyślenie, które raz po raz pojawiało się w czarnych oczach młodego wampira. W zasadzie nie odstawał od towarzystwa, które przed chwilą tak niejako skrytykował w głowie. Ubrany dla odmiany na jasno z czarną koszulą pod marynarką, trzymał ręce za plecami i w myślach przeglądał jeszcze raz listę wszystkich, którzy obecni byli przy ratowaniu Idy oraz pozostałych porwanych. Oni byli priorytetem, choć warto było się też zastanowić, kto z pozostałych bezkastowców byłby ważnym sojusznikiem. Być może zostały też jakieś drobne grupki, które wartało odnaleźć w odmętach Paryża.
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Zerknął na wampirzycę, która najwyraźniej nie chciała ani ciągnąć, ani wyciągać na wierzch tematu. Zawahał się nad tym przez ułamek sekundy, po czym zwyczajnie zignorował sytuację, jakby jego uwaga nigdy nie padła.
— Mhm... — przytaknął mu na rzucone bardzo retoryczne pytanie. Słuchał go uważnie, choć nie padło tu nic, czego już by nie wiedział. Na koniec przemyśleń Doriena wampir nawet uśmiechnął się pod nosem. — Oczywiście, że się ich pozbędą. No, chyba że planują zrobić czystki etniczne i przejąć władzę nad długowiecznymi, to by była nawet ciekawa mrzonka — skomentował i zerknął znów na Doriena. — Dobrze byłoby porozmawiać sobie z jednym takim albo dwoma po ich stronie — dodał, trochę zbaczając z ich głównego tematu. Może było to mało dyplomatyczne podejście, ale za to szalenie skuteczne. Czy on właśnie sugerował porwanie człowieka i zmuszenie go do zeznań? Jak najbardziej i nawet był z tego pomysłu zadowolony.
Obrócił łyżeczkę w dłoniach. Bawił się nią od paru minut, ale nie jakoś nerwowo. Być może potrzebował tylko zająć umysł czymś, co nie wymagało myślenia. Pazury brzmiały źle, a w połączeniu z crinosem nawet bardzo źle, ale dopiero na dźwięk imienia Theo ponownie podniósł wzrok na wilkołaka.
Wysłuchał go w skupieniu, starając się nie zakładać w trakcie żadnego następnego zdania z góry i była to dobra decyzja. Z wolna pokiwał głową.
— Być może... — Czy jego brat uważał się za Szwajcarię? A może było w tym coś więcej? — Założyłbym nawet, że na pewno takie są, w przeciwnym wypadku populacja samotników byłaby znikoma — wymruczał, jednak o samym Theo się nie wypowiadał.

@Dorien Crawley @Éloise Durand
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Éloise Durand

Éloise Durand
Skrót statystyk : S: 1/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 2/5
WT: 3/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca aparycja
— Pamięć ejdetyczna (WT)
— Odczytywanie wspomnień z krwi (WT)
— Przekazywanie wspomnień krwią (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [kurz, -1 PRC]
— Alergik [owoce morza, -1 PRC]
— Konserwatysta [nowoczesne środki transportu, -1 skup]
— Nadwrażliwa: słuch [-2 PRC]
— Nienasycona [-2 OP]
— Wybredna

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
— Uczony [wampiry]
Liczba postów : 134
Éloise wydawała się być zadowolona z tego, że rozmowa jednak zeszła z tematu brudnego wilkołaka, którego poznała całkowitym przypadkiem dokładnie tydzień temu. Nie miała z resztą za dużo do powiedzenia na jego temat poza tym, że był strasznym mrukiem i nie wydawał jej się być nie tylko zainteresowany frakcjami, ale i w ogóle poinformowany o tym, jak działają. Ale hej, mógł ją trochę okłamać, nie czytała mu w myślach.
— Gdybyśmy wiedzieli, jakie wielkie obietnice były im sprzedawane to może łatwiej byłoby nam je przez tymi oszukanymi zdemaskować. Jestem pewna, że jakkolwiek świetne i brzmiące obiecująco, wszystkie są zwyczajnie kłamstwem. — Bawiła się przez chwilę filiżanką. Nie sądziła, by miała cokolwiek do powiedzenia na temat Theo – liczyła na to, że zarówno Enzo jak i Dorien będą w stanie mu pomóc, ale wiedziała też, że na siłę niczego nie osiągną. Jeżeli ktoś żył w idealistycznej wizji świata, w której mógł bawić się w Szwajcarię... Z pewnością czekało go bolesne zderzenie z rzeczywistością. Nie wiadomo tylko, jak długo po tym dane będzie mu jeszcze żyć.
— Zastanawia mnie... Jak bardzo uświadomieni są ci, którzy stają po ich stronie. Może łapią młodych, niedawno przemienionych? Tacy wydają mi się najmniej stabilni, nie wiedzą o nas zbyt wiele i w wielu przypadkach nie są szczęśliwi z tego, co im się przydarzyło. Ewentualnie są po prostu głupi sądząc, że po masakrowaniu nas nie przyjdzie czas na nich.
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Dorien Crawley

Dorien Crawley
Skrót statystyk : S: 4/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 3/5
WT: 1/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Myślistwo (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Konserwatysta [-1 skup]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, Judaizm, -1 skup]
— Wybrakowany [-1 ukrywanie nadnat.]
— Fagofobia [-2 OP]
— Alergik [soja, -1 PRC]
— Alergik [penicylina, -1 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
— Uczony [wilkołaki]
Liczba postów : 1036
- Nie zrozum mnie źle, Enzo - dopowiedział jeszcze, bo uznał, że potrzebne jest dodatkowe wyjaśnienie, głównie ze względu na pokrewieństwo wampira z rzeczonym wilkołakiem - Nie winię go, ani nie oskarżam. Mówię ci tylko, jak było. Fakty, a nie obelgi.
Pokiwał głową na te rozważania Éloise dotyczące nadnaturalnych przechodzących na stronę wroga. Mogli głośno myśleć i zastanawiać się o co tak naprawdę tam chodziło, ale nie poznają prawdy, dopóki nie usłyszą jej od samych zainteresowanych.
- Ci, których miałem nieprzyjemność spotkać, nie wyglądali na młodych. Znaczy, nie mam na myśli aparycji, tylko skilla. Wydawali się być doświadczeni i dobrze wiedzieli, co robią. Bardziej skłaniałbym się ku desperatom. Może chodzi o pieniądze, ale z drugiej strony, oni tam prowadzą jakieś bardzo zaawansowane badania. Skłaniałbym się ku teorii, że obiecano im usunięcie negatywnych stron wampiryzmu czy likantropii, więc zboostowanie ich nadnaturalnych mocy, albo wręcz przeciwnie - uczłowieczenie i wyleczenie tej “choroby”.
Dywagacje dotyczące ich przypadłości, czy to dar czy przekleństwo, można było prowadzić godzinami. Z doświadczenia, własnego i podobnych mu osobników, których spotkał w trakcie dwustu pięćdziesięciu lat wilkołaczego życia. Wniosek miał jeden - im szybciej dojdzie do pogodzenia z własnym losem, tym prędzej szala przesunie się na stronę pełną pozytywów.
- Chcesz kogoś stamtąd wyrwać czy podstawić kreta?

_________________
Forever can spare a minute
Once upon a time, in the hidden heart of France a handsome young prince lived in a beautiful castle. Although he had everything his heart desired  the prince was  selfish and  unkind.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Na chwilę zawiesił wzrok na Dorienie. Nie spodziewał się dalszego ciągnięcia tematu, głównie dlatego, że słowa wilkołaka nie zabrzmiały dla niego jak atak w osobę Theo. W zasadzie to wierzył mu całkowicie, że tak właśnie było.
— Doskonale rozumiem — odparł spokojnie, zamykając tym samym kwestię wydarzeń i udziału w nich Theo.
Uwaga ich obu skupiła się na Éloise. Ciężko było nie przyznać jej racji, choć co do kłamstwa to by się zastanowił. Najłatwiej jest w końcu mydlić oczy prawdziwym mydłem, Enzo zakładał, że jakaś cząstka tych obietnic jest prawdziwa, ale nie działa tak, jakby oni tego chcieli.
Zerknął na Doriena i z wolna pokiwał głową.
— Też spotykałem raczej doświadczonych... chociaż nie wszystko jest tak samo trudne do opanowania, ciężko to ocenić. — Umilkł na chwilę. — A mamy kandydata na kreta? — rzucił nieco sceptycznie. — Kogoś nieznanego lub z dobrą motywacją do zdrady i jednocześnie na tyle zaufanego, byśmy wiedzieli, że cokolwiek zrobi, to wciąż w interesie misji? Choć może nadałby się familiant... — Oparł się o tył krzesła i zerknął na moment na sufit. — Załóżmy jednak, że nikogo takiego nie mamy. Trzeba będzie zastawić pułapkę na Novus Ordo, najlepiej przy okazji psując jeden z ich najbliższych planów, więc dobrze byłoby zacząć od wywiadu w tym kierunku...

@Dorien Crawley @Éloise Durand
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Éloise Durand

Éloise Durand
Skrót statystyk : S: 1/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 2/5
WT: 3/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca aparycja
— Pamięć ejdetyczna (WT)
— Odczytywanie wspomnień z krwi (WT)
— Przekazywanie wspomnień krwią (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [kurz, -1 PRC]
— Alergik [owoce morza, -1 PRC]
— Konserwatysta [nowoczesne środki transportu, -1 skup]
— Nadwrażliwa: słuch [-2 PRC]
— Nienasycona [-2 OP]
— Wybredna

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
— Uczony [wampiry]
Liczba postów : 134
Niezależnie od tego, czy obietietnica zawierała ziarno prawdy czy nie, ostatecznie i tak była kłamstwem. Éloise znała się całkiem dobrze na sprzedawaniu półprawd i mąceniu w głowach innych, wiedziała więc, jak niewiele wspólnego z rzeczywistością takowe miały. Jak naiwnym trzeba być, by wierzyć w obietnice  składane przez kogoś, kto wybija takich, jak ty sam? Może była ignorantką, ale gardziła wampirami i wilkołakami, które nie widziały w tym wszystkim pułapki.
— W takim razie mamy większy problem, niż bym chciała to przyznać. Młode, nieogarnięte stworzenia, chociaż łatwe do przekonania, nie stanowią aż takiego niebezpieczeństwa. Zdesperowani weterani naszego stylu życia z pewnością są niebezpieczniejsi. — zamilkła na chwilę, aż w końcu wyrwało jej się dość głośne westchnięcie. — Cóż za głupcy.
Zamilkła na chwilę, próbując sobie to wszystko poukładać w głowie. Idea człowieczeństwa była jej dość obca. Urodziła się wampirem, nie miała więc za czym tęsknić. Nie straciła swojego poprzedniego życia, bo nigdy go nie miała. Ale nie była na tyle ślepa by nie wiedzieć, że dość spora część ich nadnaturalnej społeczności przechodziła trudny czas z pogodzeniem się z tym, że ich życie nigdy już nie będzie takie samo.
— To musiałby być ktoś, kto nigdy nie był powiązany z żadną z frakcji. Albo przynajmniej nigdy nie był z nimi utożsamiany. Jakiś bezkastowiec nadawałby się na to najlepiej. Pytanie tylko, czy któremuś można ufać na tyle, by wysłać go w paszczę lwa?
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Dorien Crawley

Dorien Crawley
Skrót statystyk : S: 4/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 3/5
WT: 1/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Myślistwo (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Konserwatysta [-1 skup]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, Judaizm, -1 skup]
— Wybrakowany [-1 ukrywanie nadnat.]
— Fagofobia [-2 OP]
— Alergik [soja, -1 PRC]
— Alergik [penicylina, -1 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
— Uczony [wilkołaki]
Liczba postów : 1036
Przytaknął Éloise, choć większą uwagę wilkołaka przykuły słowa drugiego wampira.
Dorien był chyba po prostu najzwyczajniej w świecie lojalny. Tak jak lojalny był wobec swojej ojczyzny setki lat temu, tak teraz też czuł potrzebę obrony nacji nadnaturalnych, szczególnie po zastrzyku nadziei i podwyższonego morale po uratowaniu Idy i powodzeniu całej tej akcji. Tym bardziej zatem nie rozumiał toku rozumowania zdrajców, bo inaczej nie dało się nazwać tych, którzy stawali po drugiej stronie barykady.
- Możesz mieć rację, Enzo. Wydaje mi się, że przekonanie i przeszkolenie kogoś, kto nie ma pojęcia o tym, co robimy, będzie trudniejsze, niż odłowienie kogoś z nich. Skoro oni polują na nas, to my możemy zapolować na nich. A wydaje mi się, że mamy do tego zdecydowanie lepsze predyspozycje. Paru wilkołaczych łowców powinno sobie poradzić.
Tu akurat umyślnie wskazał na przedstawicieli własnej rasy. Oczywiście nie umniejszał wampirom, na pewno będą w stanie pomóc przy planowaniu, ale samo przechwycenie kandydata bądź kandydatki na przesłuchanie lepiej zostawić komuś o dużych oczach, uszach i zębach.
- Do tej pory tylko się broniliśmy. Może czas zaatakować z flanki.

_________________
Forever can spare a minute
Once upon a time, in the hidden heart of France a handsome young prince lived in a beautiful castle. Although he had everything his heart desired  the prince was  selfish and  unkind.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Éloise bardzo dobrze podsumowała całą grupkę, kompletni głupcy. Albo bezwstydni zdrajcy, choć możliwe też, że nie mieli kogo zdradzać. W końcu, czy to mało jest porzuconych dzieci długowiecznych? Mało tych, którzy zostali przemienieni wbrew własnej woli albo bez wyboru? Albo takich, którym zwyczajnie zbrzydło życie utrzymywane śmiercią innych. Jeśli się postarać, można by zebrać całkiem sporo powodów, dla którego ktoś nie chciałby być jednym z nich.
— Jeśli żadne z nas nie zna takiego bezkastowca, to raczej nie. Nikogo z łapanki nie weźmiemy — odparł trochę sceptycznie. Sam nie kojarzył zbyt wielu takich. Theo ufał, ale nie posłałby go w takie miejsce. Marr ufał, ale nie miał pojęcia, gdzie się podziewa, kiedy wróci i czy kiedykolwiek wróci. I na tym chyba kończyły się opcje, jego kolejni znajomi stali w podobnej sytuacji albo leżeli w grobie.
Przeniósł wzrok na Doriena. Zrobiło się bardzo... dyplomatycznie, nie ma co.
— A przy okazji uszczuplimy ich liczebność. Może dowiemy się czegoś, czego szpieg by nie zdołał... Wtedy nawet łatwiej będzie takiego wprowadzić do środka, jeśli ten plan wróci na tapetę. Czy może raczej dywersanta — dodał i zrobił krótką pauzę. — Trzeba to dobrze zaplanować. Tak, żeby nie zorientowali się zbyt szybko, że to nasza robota. Może by wywabić kogoś z Paryża i porwać na trasie albo sfingować wypadek... — zastanowił się głośno. Najlepiej by było nie popełniać błędów wroga i nie narażać się na ewentualną akcję ratunkową jak to miało miejsce z ich strony po wydarzeniach w Luwrze.

@Dorien Crawley @Éloise Durand
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Éloise Durand

Éloise Durand
Skrót statystyk : S: 1/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 2/5
WT: 3/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca aparycja
— Pamięć ejdetyczna (WT)
— Odczytywanie wspomnień z krwi (WT)
— Przekazywanie wspomnień krwią (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [kurz, -1 PRC]
— Alergik [owoce morza, -1 PRC]
— Konserwatysta [nowoczesne środki transportu, -1 skup]
— Nadwrażliwa: słuch [-2 PRC]
— Nienasycona [-2 OP]
— Wybredna

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
— Uczony [wampiry]
Liczba postów : 134
Lojalność wobec frakcji w jej przypadku była przede wszystkim lojalnością wobec ojca. I o ile byłaby w stanie kłócić się z każdym o to, że frakcja faktycznie pomagała swoim członkom na wielu płaszczyznach... Nie byłaby gotowa za nią walczyć i ginąć, gdyby doszło do najgorszego. Wątpiła też, by ostatecznie ojciec chciał, żeby włączała się w jakieś ataki i planowała napaści, ale jak widać jej towarzysze nie mieli z tym żadnego problemu. I to nie tak, że było jej szkoda agresorów – chętnie zobaczyłaby jak wieszają ich i torturują jak największe ścierwo tego świata. Osobiście jednak miała z tyłu głowy to, jakie konsekwencje mogłoby to nieść dla wszystkich mieszkańców frakcji. Jak bardzo mogłoby to zmącić wciąż jeszcze istniejący w miarę spokój.
— Nie sądzę, żeby byli na tyle naiwni, by nie spodziewać się, że wypadek był tak naprawdę atakiem. Muszą sobie zdawać sprawę z tego, że my wszyscy jesteśmy dobrze świadomi ich poczynań i że przynajmniej część z nas będzie chciała coś z tym zrobić. Nawet, jeżeli uda się utrzymać frakcje z daleka od podejrzeń to i tak konsekwencją może być atak na członków frakcji bądź bezkastowców. Podejrzewam, że dla nich nie ma znaczenia, czy nadnaturalny należy do jakiejś grupy czy nie. Wszyscy jesteśmy dla nich tacy sami. — sfingowanie wypadku nie brzmiało źle, ale nie sądziła, by odwróciło uwagę od nadnaturalnych. Wręcz przeciwnie, gdyby była członkiem Ordo z pewnością pierwsze o czym by pomyślała to to, że to wina jakiś wampirów czy wilkołaków.
— Jeżeli zdecydujemy się na taki krok musimy być całkowicie gotowi na konsekwencje tej decyzji. — przyznała nie oponując za bardzo. Szczególnie w kwestii, że to wilkołaki nadawały się do takiej roboty bardziej. O ile sama uważała, że wampiry są do tego tak samo dobrze przystosowane, o tyle wolała, żeby w razie czego to frakcja wilkołaków poniosła większe straty. Jej rolą, jako dyplomatki, było dbać przede wszystkim o dobro frakcji jej ojca.
— Celem powinno być przede wszystkim dowiedzenie się, co takiego Ordo obiecało nadnaturalnym, którzy do nich dołączyli. Jeżeli będziemy wiedzieć być może uda nam się opracować plan na to, jak przeciągnąć ich z powrotem na naszą stronę. — zamilkła, a potem westchnęła cicho. — Musielibyśmy mieć też dobre miejsce, oddalone od frakcji i najlepiej samego Paryża, w którym można byłoby przetrzymywać tych, których udałoby się zgarnąć na... przesłuchania.
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Dorien Crawley

Dorien Crawley
Skrót statystyk : S: 4/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 3/5
WT: 1/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Myślistwo (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Konserwatysta [-1 skup]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, Judaizm, -1 skup]
— Wybrakowany [-1 ukrywanie nadnat.]
— Fagofobia [-2 OP]
— Alergik [soja, -1 PRC]
— Alergik [penicylina, -1 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
— Uczony [wilkołaki]
Liczba postów : 1036
Oczywiście, że dyplomatycznie. W przeciwieństwie do przeciwników, Dorien nie zamierzał nikogo przesadnie torturować, przesadnie głodzić czy przesadnie poddawać jakimś dzikim eksperymentom. No, to ostatnie to raczej w ogóle nie wchodziło w grę. Jemu zależało na rozmowie, a nie na wynikach niemoralnych badań. Bardziej dyplomatycznie z wrogiem się nie da.
- Łapiemy typa - zaczął i kontynuował nieco monotonnym głosem - Zabieramy mu telefon. Wywozimy gdzieś, typa w jedną stronę, telefon w drugą stronę, w razie chęci sprawdzenia przez nich połączeń z wieżami BTS. Chociaż nie wiem, czy będą chcieli szukać takiego pachołka - wtrącił nagle w tym monologu - Zmuszamy go do wypowiedzenia jakichś rzewnych słów typu ‘Nie mogę tak dłużej, mam już dość, jesteście bandą popaprańców’, które nagrywamy. Potem dogrywamy strzał z pistoletu. Z tego innego miejsca dzwonimy do kogo trzeba, puszczamy nagranie, telefon niszczymy. Czy on nam coś powie czy nie powie, to się okaże. A co z nim zrobimy… no ja nie widzę opcji na akt łaski, a tym samym nie powie nikomu innemu, co go spotkało. No a dzięki temu połączeniu z nagraniem mamy czyste ręce.
Informacje potencjalnie są, konsekwencji nie ma. Ciężko powiedzieć, czy Dorien wymyślił to na bieżąco, czy usłyszał w jakimś podcaście kryminalnym. Jeśli to drugie, to ciekawe dla ilu jeszcze osób zamiast przestrogą, są inspiracją.
Ale herbatka dobra, wypił sobie już z połowę filiżanki.

_________________
Forever can spare a minute
Once upon a time, in the hidden heart of France a handsome young prince lived in a beautiful castle. Although he had everything his heart desired  the prince was  selfish and  unkind.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Enzo słuchał jej uważnie, ale już z początku miał ochotę pokręcić głową. To zresztą też zrobił tuż po pierwszej wypowiedzi Éloise.
— To nie aż tak istotne, czy się domyślą, czy nie. Jak mówisz, oni i tak wiedzą i się domyślają. Najważniejsze jest to, czy będą w stanie tą osobę zlokalizować albo zrobić to dostatecznie szybko, by nam przeszkodzić — poprawił i zerknął na wampirzycę. — I nie zgadzam się, że wszyscy jesteśmy tacy sami... z taktycznego punktu widzenia frakcyjni są dużo cenniejsi, nie tylko posiadają potencjalnie przydatne informacje, ale też można przy ich pomocy osłabić całą grupę. Bezkastowcy to same osobne cele, jak rozbiegane kaczki.
Jeśli miałby prowadzić prywatną wojnę, to raczej uderzałby w zgrupowania. Jeśli zacznie się wyłapywać pojedyncze jednostki, to tylko zachęci je do zjednoczenia, to byłby strzał w kolano na tak wczesnym etapie ich konfliktu.
Przemilczał kwestię konsekwencji, wydawała się oczywista.
— Nie ufałbym im — rzucił, kiedy wspomniała o przeciąganiu Ordosów na swoją stronę. Zaraz i wzrok wampira skierował się na Doriena. Z wolna pokiwał głową. — Brzmi niepokojąco dobrze. — Uśmiechnął się z lekka. — To teraz jeszcze plan B... Powinniśmy przede wszystkim przygotować się na strzelaninę na ulicy. I ewentualne zgłoszenia i poszukiwania... dobrze byłoby wyrobić sobie wtyki w policji, ale na to, potrzebowalibyśmy więcej czasu. Chyba że o czymś nie wiem? — Zerknął znów na Éloise i z lekka uniósł brew.

@Éloise Durand @Dorien Crawley
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Éloise Durand

Éloise Durand
Skrót statystyk : S: 1/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 2/5
WT: 3/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca aparycja
— Pamięć ejdetyczna (WT)
— Odczytywanie wspomnień z krwi (WT)
— Przekazywanie wspomnień krwią (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [kurz, -1 PRC]
— Alergik [owoce morza, -1 PRC]
— Konserwatysta [nowoczesne środki transportu, -1 skup]
— Nadwrażliwa: słuch [-2 PRC]
— Nienasycona [-2 OP]
— Wybredna

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
— Uczony [wampiry]
Liczba postów : 134
Éloise słuchała ich uważnie, nie pokazując po sobie tego, co o tym wszystkim myślała. W gruncie rzeczy, jakby się nad tym zastanowić, nie było rozwiązania idealnego. Jej rolą, jako dyplomatki, było działanie w interesie frakcji i być może była w tym wszystkim trochę za miękka, ale obchodził ją los również tych głupich, niezdecydowanych bezkastowców.
Wyglądało na to, że Enzo zgadzał się z nią w jednej kwestii – nie było szans na to, żeby odciągnąć podejrzenia od frakcji, gdyby członkowie Ordo zostali przypadkowymi ofiarami jakiegoś wypadku czy napadu. Na tym jednak ich wspólne myślenie zdawało się kończyć.
— Z przemyślanego i taktycznego widzenia, może i tak. Chociaż nie wydaje mi się, że zwykły mieszkaniec frakcji wie dużo więcej od bezkastowca, który chociaż trochę interesuje się tym, co dzieje się wokół niego. Jeżeli chcą zaszkodzić frakcji, z pewnością skupią się na atakowaniu ludzi takich, jak my – dyplomatów, innowatorów, łowców. Nie sądzę jednak, by to był ich jedyny cel, nie możemy wykluczyć, że ucierpią na tym właśnie ci, których podobno staramy się chronić. — Nie sprzeciwiała się pomysłowi, chciała tylko, żeby nie zapominali o tym, jakie mogli ponieść koszty.
— Nikt nie mówi o zaufaniu. Musi być jakiś powód, dla którego nadnaturalni przechodzą na stronę Ordo. Jeżeli zostało im sprzedane jakieś kłamstwo albo półprawda, być może uda nam się odbić piłeczkę na tyle, by chociaż część straciła pewność w słuszności tej swojej sprawy.
Wyglądało na to, że mężczyźni już zdążyli w jakiś sposób podniecić się wizją ataku na Ordo. Czy było to niepokojące? Nieszczególnie, w swoim życiu widziała już masę takich jak oni idących na wojnę. Nie zmieniało to faktu, że sama nie chciała brać w tym udziału.
— Wolałabym uniknąć podejmowania ostatecznych decyzji, kiedy na spotkaniu nie zjawiła się większość dyplomatów. Mimo wszystko wydaje mi się, że możemy przedstawić jakiś plan. Dorien, tobie pozostawię przedstawienie planu we frakcji wilkołaków, a także zorganizowanie tej całej akcji, jeżeli ostatecznie zostanie ona przegłosowana. Zarówno tobie, jak i Enzo poleciłabym także zorientowanie się w szeregach obydwu frakcji, czy jej członkowie mają bliskich i przyjaciół, którzy do frakcji nie należą. To może być odpowiednia chwila na to, żeby jednak do nas dołączyć. Ja zajmę się przedstawieniem wszystkiego u nas a także postaram się, żeby każdy nieobecny dyplomata mógł się wypowiedzieć. I oczywiście napisał sprawozdanie z tego, dlaczego go tutaj dzisiaj nie było.
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Dorien Crawley

Dorien Crawley
Skrót statystyk : S: 4/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 3/5
WT: 1/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Niewrażliwy
— Myślistwo (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Konserwatysta [-1 skup]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, Judaizm, -1 skup]
— Wybrakowany [-1 ukrywanie nadnat.]
— Fagofobia [-2 OP]
— Alergik [soja, -1 PRC]
— Alergik [penicylina, -1 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Predator [+1 PRC]
— Dobre uzębienie
— Farciarz
— Uczony [wilkołaki]
Liczba postów : 1036
Obmyślony wcale nie tak naprędce plan wyjątkowo się współrozmówcom spodobał. Wilkołak sądził, że dłużej będzie musiał argumentować, dlaczego jest dobry i co mogą wynieść z uprowadzenia nie tak do końca przypadkowej jednostki, a tu małe zaskoczenie. Okej, w porządku.
- Nie no, jasne, że nie podejmiemy decyzji ani nie ustalimy konkretów we trójkę. Przekażę Régine mój pomysł i waszą wstępną aprobatę, a szczegóły dopracujemy później, jeśli jej też wyda się być sensowny.
Dosyć wymownie spojrzał na zegarek, który miał na lewym nadgarstku. Omówili wiele wątków, które wymagały kolejnych kroków lub wnikliwszego przeanalizowania, a do wniosków mogą wrócić przy kolejnym spotkaniu, oby w liczniejszym gronie. Czas już na niego.
- Jeśli to wszystko, to pozwolę sobie już was opuścić. Chyba że mamy jeszcze coś do omówienia?
Czekały na niego kolejne obowiązki, w tym inna wampirzyca, której udzielał wsparcia.

_________________
Forever can spare a minute
Once upon a time, in the hidden heart of France a handsome young prince lived in a beautiful castle. Although he had everything his heart desired  the prince was  selfish and  unkind.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Był sceptyczny i było to widać po jego oczach, ale jednak nie skomentował słów Éloise. Jej uogólnienie sprawiło, że tak czy inaczej nie mógł zaprzeczyć, więc trzymał się niemej zgody. Nie mogli niczego wykluczyć. Ale to zdawało się niedaleko prowadzić.
— Być może, ale co potem? Część spodziewałaby się, że przyjmiemy ich pod swoje skrzydła, ale czy to zrobimy? Teoretycznie powinniśmy, żeby nie zwątpili znowu w drugą stronę, ale trzeba się na to dobrze przygotować i odpowiednio zabezpieczyć każdą jednostkę... Nie możemy zakładać, że żaden z takich nie będzie podstawiony — odparł, być może trochę wyjaśniając swoje wątpliwości i kompletny brak zaufania. Odkąd wyszło, że zdołali zrobić w konia całą starożytną Radę, to spodziewał się wszystkiego w zakresie podstępów.
W zasadzie przeszli do podsumowania tego wieczoru. Zerknął na Éloise i na Doriena. Oczywiście nie mogli decydować sami, przede wszystkim nie byli tu organem decyzyjnym, nawet z nazwy.
— Wydaje mi się, że to wszystko — przytaknął, ale przeniósł też wzrok na wampirzycę, bo to nie on akurat o tym decydował. Jeśli przytaknęła, wstał, by pożegnać się z wilkiem.

@Éloise Durand @Dorien Crawley
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Éloise Durand

Éloise Durand
Skrót statystyk : S: 1/5
SPT: 2/5
PRC: 2/5
OP: 2/5
WT: 3/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca aparycja
— Pamięć ejdetyczna (WT)
— Odczytywanie wspomnień z krwi (WT)
— Przekazywanie wspomnień krwią (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [kurz, -1 PRC]
— Alergik [owoce morza, -1 PRC]
— Konserwatysta [nowoczesne środki transportu, -1 skup]
— Nadwrażliwa: słuch [-2 PRC]
— Nienasycona [-2 OP]
— Wybredna

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Mistrz skupienia [+2 OP, +2SK]
— Predator [+1 PRC]
— Uczony [wampiry]
Liczba postów : 134
Sceptyczna to byłą Éloise do całej tej akcji – wystarczyło jedno potknięcie, żeby wszystko obróciło się przeciwko nim. Ale nie jej rolą było podejmowanie decyzji, mieli to zrobić razem jako obie frakcje. W tej chwili nie pozostawało jej nic innego, jak skończyć spotkanie i przedstawić jego rezultaty pozostałym, nieobecnym dyplomatom. I ojcu, oczywiście. Wiedziała, że chciał się z nią spotkać i domyślała się, że głównym powodem do tego było omówienie spraw frakcyjnych. Nie obraziłaby się, jakby przy okazji dał jej jakiś prezent – minęło sporo czasu odkąd dostałą poprzedni!
— W takim razie myślę, że możemy na dzisiaj zakończyć. Będziemy z wami w kontakcie i gdyby pojawiły się jakieś nowe informacje dajcie nam o tym znać. — zwróciła się do Doriena, podnosząc z krzesła i wyciągając w jego stronę dłoń.
Gdy już się ze sobą pożegnali, zabrała swoje rzeczy i skierowała do swojego gabinetu.

Koniec sesji
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Sponsored content


Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach