Liczba postów : 56
Nie był miłośnikiem siłowni. Dobrą sylwetkę miał przecież wyrobioną na stałe, bo jego ciało niespecjalnie się zmieniało podczas kiedy był wampirem. Drażniły go zapach gumy i potu, kiepska skoczna muzyka i siłowniana moda. Dlatego on postawił na look, który miał być w stanie pokazać na Tik Toku: luźny czarny podkoszulek z głębokim dekoltem i krótkie spodenki.
Wszedł na salę z butelką wody i ręcznikiem zarzuconym na szyję. Ugh, teraz musiał tylko pokazać się na jakichś ćwiczeniach. Strasznie go osłabiał widok tych wszystkich sprzętów. Okej, miał wampirzą siłę do podnoszenia ciężarów i nadludzka wytrzymałość. Nie chodziło nawet o jego zdolność do wykonywania ćwiczeń, lecz o nudę i powtarzalność.
Dobra, musiał nakręcić kilka filmików, zrobić zdjęcia na Instagrama i wynieść się. Może obejrzeć jakiś dobry serial? Albo iść na jakąś dziką imprezę? Tak, to był niezły pomysł. Zauważył faceta, który stał niedaleko i widocznie nie miał zajęcia.
- Hej, pytanko: możesz nakręcić filmik jak ćwiczę? Byłbym wdzięczny - zapytał Vincent, machając swoim telefonem.
Wszedł na salę z butelką wody i ręcznikiem zarzuconym na szyję. Ugh, teraz musiał tylko pokazać się na jakichś ćwiczeniach. Strasznie go osłabiał widok tych wszystkich sprzętów. Okej, miał wampirzą siłę do podnoszenia ciężarów i nadludzka wytrzymałość. Nie chodziło nawet o jego zdolność do wykonywania ćwiczeń, lecz o nudę i powtarzalność.
Dobra, musiał nakręcić kilka filmików, zrobić zdjęcia na Instagrama i wynieść się. Może obejrzeć jakiś dobry serial? Albo iść na jakąś dziką imprezę? Tak, to był niezły pomysł. Zauważył faceta, który stał niedaleko i widocznie nie miał zajęcia.
- Hej, pytanko: możesz nakręcić filmik jak ćwiczę? Byłbym wdzięczny - zapytał Vincent, machając swoim telefonem.