Liczba postów : 1257
First topic message reminder :
Zakłady miały to do siebie, że było w nich wiele smakowitych kąsków. Rywalizacja, ekscytacja, ta szczypta niepewności, a potem jedno z dwóch rozwiązań – wygrana lub przegrana, nagroda lub kara. Czasem lepsza i godna wspominania była rozgrywka, w tym konkretnym przypadku jednak do kart historii zapisała się druga część, będąca spłaceniem przegranej. Ledwie słońce ułożyło się do snu, już Tahira w swojej nowej czerwonej Tesli 3 zawitała pod próg kamienica dra Zimmermanna. Nie zamierzała wypominać mu sromotnej klęski, a jednak na jedną noc wiekowy wampir wpadł w ręce szlajającej się zwykle z wilkołakami pijawki. “Strzałka” z ubiegłego wieku puszczona, sms również, teraz dłonie kierowcy z dziką satysfakcją przynagliły naukowca do opuszczenia swojej nory, na rzecz podróży w ezoteryczne nieznane. Oto miało się dokonać — po kilku dekadach namawiania Silvan miał życzliwiej spojrzeć na karty. Dwustuletnie drobne ciało rozsadzała ekscytacja. Jakie zada pytanie? Czy będzie skory do rozmowy, da rozchylić płatki swojej przeklętej duszy, czy może skwituje całość dziadkowym uśmiechem, wkładając wszystko między bajki? Chciała odpowiedź poznać natychmiast, cierpliwość nie była jej mocną stroną, zwłaszcza jeśli chodziło o takie zaplanowane kwestie. Tydzień cały musiała czekać na tę noc! Skandal!
_________________
Zakłady miały to do siebie, że było w nich wiele smakowitych kąsków. Rywalizacja, ekscytacja, ta szczypta niepewności, a potem jedno z dwóch rozwiązań – wygrana lub przegrana, nagroda lub kara. Czasem lepsza i godna wspominania była rozgrywka, w tym konkretnym przypadku jednak do kart historii zapisała się druga część, będąca spłaceniem przegranej. Ledwie słońce ułożyło się do snu, już Tahira w swojej nowej czerwonej Tesli 3 zawitała pod próg kamienica dra Zimmermanna. Nie zamierzała wypominać mu sromotnej klęski, a jednak na jedną noc wiekowy wampir wpadł w ręce szlajającej się zwykle z wilkołakami pijawki. “Strzałka” z ubiegłego wieku puszczona, sms również, teraz dłonie kierowcy z dziką satysfakcją przynagliły naukowca do opuszczenia swojej nory, na rzecz podróży w ezoteryczne nieznane. Oto miało się dokonać — po kilku dekadach namawiania Silvan miał życzliwiej spojrzeć na karty. Dwustuletnie drobne ciało rozsadzała ekscytacja. Jakie zada pytanie? Czy będzie skory do rozmowy, da rozchylić płatki swojej przeklętej duszy, czy może skwituje całość dziadkowym uśmiechem, wkładając wszystko między bajki? Chciała odpowiedź poznać natychmiast, cierpliwość nie była jej mocną stroną, zwłaszcza jeśli chodziło o takie zaplanowane kwestie. Tydzień cały musiała czekać na tę noc! Skandal!
_________________
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!