25.05.2023 | Wszyscy wiemy, co było dalej

2 posters

Go down

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Sporo się pozmieniało od jego pierwszego spotkania z Amelią, w dodatku zdecydowanie na lepsze. Już pomijając kwestię Theo, która gryzła go przez cały tamten wieczór w kawiarni, to sam Enzo czuł się znacznie swobodniej, zarówno w mieście, jak i sam ze sobą. Pomyślałby kto, że trzy miesiące to niewiele, ale jednak trzy a sześć to spora różnica. Tak czy inaczej, miał dziś całkiem niezły humor.
Nie mając co zrobić z wolnym wieczorem, zaproponował Amelii wyskoczenie na coś mocniejszego. Ubrany w krótką skórzaną kurtkę i ciemne spodnie, stał przed drzwiami i pociągał niespiesznie papierosa. Co prawda bar miał przestrzeń dla palących, ale po pierwsze, musiałby coś kupić i pić sam, a po drugie, było tam koszmarnie duszno, więc skoro czekał na towarzyszkę, to równie dobrze mógł palić na ulicy.
Przez uchylone drzwi dochodził go gwar sali i głośna muzyka. To była główna wada tego typu miejsc, trzeba było dobrze pilnować swoich zmysłów, by nie umierać z bólu uszu. Zerknął na zegarek i powiódł wzrokiem po ulicy w poszukiwaniu dobrze znanej już sobie, niebanalnej osóbki. Był niemal pewien, że dziś też założy coś szalonego.

@Amelia Van der Eretein
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Amelia Van der Eretein

Amelia Van der Eretein
Liczba postów : 202
Jej pierwsze spotkanie z Enzo było dość zabawne. Z początku internetowy przyjaciel, z łatwością nabrał dziewczynę, podszywając się pod swojego brata. Bliźniaki to zaiste ciekawy twór natury. Niektórzy byli wręcz nie do odróżnienia. Dokładnie tak jak Theo i Enzo. Z wyglądu nie do poznania, ale z charakteru to dwie różne osoby.

Ucieszyła się, gdy Enzo zaproponował jej wyjście na miasto i bez wahania przyjęła zaproszenie. Wyjątkowo dla siebie, założyła czarną obcisłą sukienkę, czarne glany i podarte rajstopy. Całości jej stroju dopełniała czarna czapka z daszkiem, która trzymała w ryzach, loki jakie zrobiła na głowie. Na miejsce przyjechała motocyklem, nie przejmując się posiadaniem kasku, który niechybnie zniszczyłby jej fryzurę, a tego przecież nie chciała. Na widok przyjaciela, uśmiechnęła się i schowała kluczyki, do niewielkiej torebki jaką miała ze sobą. Tym razem nie miała wątpliwości, że to Enzo. Theo by jej raczej nie zaprosił w takie miejsce, a na dodatek wilczek chyba nie palił.

- Spóźniłam się? - zapytała z czarującym uśmiechem, odpalając papierosa i zaciągając się nim. Wampirzyca nie pilnowała czasu jakoś szczególnie rygorystycznie, więc spóźnienia były u niej na porządku dziennym. A rozmowę jakoś trzeba było zacząć.

@Enzo Lacroix
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Biały dym papierosowy lekko wyfrunął z ust wampira, kiedy ten podniósł wzrok na ulicę, gdzie szybko znalazł sylwetkę Amelii. Musiał przyznać, że motocykl doskonale pasował do jej osoby, do stroju też, choć ten zbyt przepisowy teraz nie był. Ale kogo to obchodzi, skoro wyglądała świetnie? Nawet jak się rozwali, to wstanie.
Uśmiechnął się pod nosem na tę myśl i zaciągnął papierosem. Enzo przejechał sobie wzrokiem po niej od góry do dołu, kiedy pokonywała te dzielące ich kilka metrów.
— W żadnym razie, porządni ludzi zawsze są w sam raz — odparł z uśmiechem. — Wystrzałowa jak zawsze — rzucił zaraz i pociągnął szluga. To było to szczególne coś w Amelii, co od samego początku go intrygowało. Nigdy chyba nie spodziewał się poznać jednego z tych tak zwanych wielkomiejskich dziwaków, a tu proszę bardzo. — Swoją drogą, sam miałem sobie sprawić motocykl, tylko, kurczę, nie mogę się zdecydować na model — pozwolił sobie zamarudzić. Bieganie na piechotę albo czekanie na tramwaj zdecydowanie mu się przejadło, a skoro było go stać na pojazd, to czemu by nie. — Jak leci, tak w ogóle? — dodał zaraz, żeby tak nie gadać tylko o sobie.

@Amelia Van der Eretein
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Amelia Van der Eretein

Amelia Van der Eretein
Liczba postów : 202
Zaśmiała się cicho na jego słowa i puściła mu dymnego całusa, gdyż tak jak on, paliła. Widziała jak na nią popatrzył, co absolutnie jej nie przeszkadzało. W przeciwnym wypadku, ubrała by się inaczej. Jej strój miał kusić, przyciągać uwagę. W szczególności do jej okazałego biustu.

- Czarodziej nigdy się nie spóźnia. Zawsze jest na czas. - powiedziała udawanym, głębokim głosem, by chwilę później się roześmiać. Nie mogła się powstrzymać, gdyż ten cytat idealnie pasował do sytuacji. - I dziękuję. Ty też nieźle wyglądasz. - uśmiechnęła się, gasząc papierosa i wyrzucając do pobliskiego kosza.

- Polecam. Motocykl to super sprawa. Elegancki, szybki i bardziej poręczny niż samochód.
Masz już jakieś modele upatrzone? Może pomogę zdecydować?
- spojrzała za siebie na swoją czarno-złotą maszynę. Dla postronnego obserwatora, zwykły motor. Jednak ci co siedzą w temacie, bez problemu się zorientują, że jej ninja h2r to istna bestia prędkości, która nie raz łamała przepisy na ulicach Paryża.

- U mnie całkiem nieźle. Interes się kręci, twoje reklamy dużo pomogły. Dziękuję. - uśmiechnęła się uroczo i impulsywnie cmoknęła chłopaka w policzek, po czym wspólnie weszli do klubu, jak już wampir skończył palić.

@Enzo Lacroix
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Podobno facet to zawsze sobie popatrzy, jeśli może. A dokładniej, jeśli jest to wykonalne, bo kto by zawsze pytał o pozwolenie, chyba jakiś masochista. Tym razem jednak przyjemne łączyło się z legalnym, bo Amelia ani odrobinę nie sugerowała czegoś innego. A i popatrzeć miał na co, zarówno niżej, jak i wyżej.
Wampir zaśmiał się w odpowiedzi na cytat, którego nie śmiałby nie rozpoznać. Rzeczywiście trafiła w punkt, aż żałował, że na tym filmowy dialog się kończył i sam nie miał czym rzucić.
— Dobra, dobra, tylko mnie nie ciągaj po świecie — odparł, zaraz z uśmiechem przyjmując komplement. Tak mu mówcie, miłych słów nigdy za wiele, jak dobrze wiadomo. A tych od miłego towarzystwa, to tym bardziej.
Zaczął temat maszyn i zaciągnął się dymem, słuchając jej opinii. Nic dodać, ni ująć, nie bez powodu wybrał właśnie jednoślad, choć kusiło, by w przyszłości sprawić sobie też więcej kółek. Na razie jednak tego nie potrzebował.
— A pewnie, wystarczy spojrzeć na tych wszystkich biedaków stojących w korkach. — Machnął ręką gdzieś w stronę pobliskiego skrzyżowania. Może i świateł nie ominie, ale będzie mógł bezkarnie wyminąć większość korowodu. — Waham się głównie nad dwoma... Znaczy. — Prychnął z rozbawieniem. — Pierwszą myślą była Yamaha, ale to może kiedyś. Więc waham się nad Harleyem a... właśnie Kawasaki. — Skinął głową na Ninję. — Ale innym modelem.
Enzo zgasił peta na daszku kosza na śmieci, po czym wrzucił go do środka. I miał ruszyć do lokalu, kiedy ta niespodziewanie go pocałowała. Enzo zaraz uśmiechnął się szelmowsko.
— Oczywiście, w końcu ja robiłem — wymruczał jej prosto do ucha, nim nie oddał jej z powrotem przestrzeni osobistej.
Weszli do klubu, gdzie momentalnie ogarnęła ich głośna muzyka i zapach napitków, który dla wampirów był znacznie intensywniejszy. Lacroix podszedł do baru i zamówił na wstępie dwa kolorowe drinki.
— Niezłe. Ale można podrasować, co ty na to? — rzucił zaraz, szczerząc kiełki, choć schowane. Amelia mogła zobaczyć, jak pod blatem podsuwa jej parę tabletek, ale wbrew pozorom prochy to nie były, wyciąg z czosnku.

@Amelia Van der Eretein
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Sponsored content


Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach