Hotel Sanctuaire

Punktem charakterystycznym hotelu jest jego lokalizacja. Mieści się on na IV dzielnicy, jednocześnie blisko granicy dzielnicy V. W wyremontowanym hotelu panuje całkowity zakaz walk pomiędzy nadnaturalnymi oraz familiantami. Wszyscy pracownicy znajdują się pod pieczą Juna, właściciela budynku. Do hotelu mają wstęp: wilkołaki, wampiry oraz świadomi śmiertelnicy. Przeciętny Kowalski, a więc osoba nieświadoma istnienia świata nadnaturalnych niezależnie od statusu społecznego/majętnego nie ma prawa wstępu.

Jedna z ciekawszych dzielnic dla turystów. Można w niej zwiedzić: Dzielnicę Łacińską, Panteon oraz Sorbonę.

Przybytek mimo iż znajdował się w dość starym budynku piętnastej dzielnicy, zachwycał swoim nowoczesnym wnętrzem. Elegancka i przestronna strefa, była pełna przeróżnych przyrządów, a między każdym stanowiskiem ćwiczeń, było dość przestrzeni, by nikt nie czuł się skrępowany obecnością innych. Odwiedzający mogli liczyć na wszelkie wygody, takie jak nowoczesne prysznice, niewielka kawiarenka i przestronna szatnia. Odwiedzający mogli ćwiczyć samotnie lub przy pomocy trenera, a przyrządów było wystarczająco dużo, by dla nikogo nie zabrakło.