Lodowisko

3 posters

Strona 1 z 2 1, 2  Next

Go down

Mistrz Gry

Mistrz Gry
Liczba postów : 848

Lodowisko



Lodowisko SJM-L-ICERINK-1118-62

Na obrzeżach jarmarku znajduje się wielkie lodowisko, które chłodzone sztucznie, utrzymuje swoją formę nawet jak temperatura nie przekracza minusa. Obok stoi budka, gdzie można wypożyczyć łyżwy (figurowe i hokejowe). Dookoła lodowiska stoją głośniki, z których leci muzyka, a w wybranych godzinach są "przejażdżki tematyczne", gdzie przez całe 60 minut można słuchać muzyki wybranej ery lub tematyki. Lodowisko przystrojone jest wieloma światełkami, które nadają mu magicznego klimatu, a na środku wisi jemioła dla chętnych zakochanych (i nie) par.

Rzuć kostką k6, by zobaczyć na jaki rodzaj muzki trafiłeś!
  • 1 - muzyka country
  • 2 - ABBA
  • 3 - lata 80
  • 4 - muzyka elektroniczna
  • 5 - muzyka świąteczna
  • 6 - lata 90


Możliwe jest także rzucenie k6 na zdarzenie losowe:

  • 1 - W wypożyczalni nie mieli łyżw w twoim rozmiarze, przez co musiałeś wziąć albo trochę za małe, albo trochę za duże. Nawet jeżeli jesteś dobrym łyżwiarzem, to ciężko ci utrzymać równowagę, kiedy cały czas ci coś przeszkadza w bucie.
  • 2 - Ktoś zapatrzył się na światełka i wpadł prosto na ciebie, przez co obydwoje wylądowaliście na lodzie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
  • 3 - Trafiłeś na grupę niedoświadczonych łyżwiarzy, korzystających z pomocy pingwinka do nauki jazdy. Taki pingwinek w ciebie wjechał i bardzo mocno poturbował, potrzebujesz pomocy żeby się pozbierać z lodu (możesz też być osobą, która wjechała pingwinkiem w innego gracza)
  • 4 - Jeżdżąc musiałeś przystanąć, by ciaśniej zawiązać łyżwę. Nie zwróciłeś uwagi, że stoisz dosłownie pod jemiołą i ludzie dookoła uznali, że chcesz się oświadczyć drugiemu graczowi. Zaczęli skandować gorzko i wyciągnęli telefony, żeby wszystko nagrać.
  • 5 - W wyniku nieprzyjaznego zbiegu okoliczności upadłeś na lodzie, wykręcając sobie kostkę w taki sposób, że cię cholernie boli i nie jesteś w stanie sam zejść z lodu.
  • 6 - Trafiłeś na zajęcia, gdzie młoda instruktorka uczyła wykonywać proste figury z jazdy figurowej, jeździć tyłem, slalomem, a także wykonywać podstawowe skoki. Możesz dołączyć do zajęć. Rzuć dowolną kostką by sprawdzić jak ci poszło - jeżeli wypadła liczba parzysta, udaje ci się wykonać jakiś skomplikowany manewr wybrany przez ciebie, jeżeli wypadła liczba nieparzysta to niestety lądujesz na lodzie.

milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Rzuty: 3 na muzykę - lata 80, 1 na wydarzenie losowe - brak dobrych łyżew.

10 grudnia - Wampiry na lodzie (tylko u nas)

Vincent nie pamiętał kiedy ostatnio był na lodowisku. Mogło to być bodajże dwadzieścia lat temu, kiedy odwiedził Nowy Jork. Pamiętał tłumy na lodowisku i to, że ktoś starał się nauczyć go jeździć. Dobrze mu chyba nawet wtedy to wychodziło. Przewrócił się, jeśli dobrze pamiętał, około cztery razy i całe szczęście, jego wampirza kondycja pozwoliła mu uniknąć złamania nogi lub ręki.

W tle grała muzyka z lat osiemdziesiątych, chyba jakaś składanka hitów ze Spotify. Vincent znał wszystkie te utwory, swego czasu rzeczywiście praktycznie każdy znał ich tekst. Jednak jedna rzecz nie była tak miła, jak mogłoby się wydawać. Kiedy poszedł do wypożyczalni łyżew, okazało się, że nie było jego rozmiaru. Vincent prawie nakrzyczał na pracownika za braki w asortymencie, jednak wziął łyżwy o numer za małe. Nie spodziewał się jeździć jakoś długo. Chciał tylko skorzystać z atrakcji i oczyścić umysł z myśli o depczących mu po piętach łowcach.

Włożył uciskające w palce łyżwy. Nie były najwygodniejsze, kiedy w nich siedział, jednak dopiero jak wstał poczuł, że uciskały go również po zewnętrznych bokach stóp. Może dało się do tego przyzwyczaić... Cóż, musiał wejść na taflę, żeby się przekonać.

Przeszedł przez bramkę z pewnością siebie. Postarał się przypomnieć sobie ruch, jakiego się uczył te dwadzieścia lat temu. Niestety "pełen gracji" ślizg nie wyszedł. Vincent upadł dość spektakularnie, bo do tyłu i prosto na tyłek. Przeklął głośno i spojrzał wściekle na innych łyżwiarzy, którzy się na niego gapili. Nie spodziewał się aż takiej wpadki na wstępie.

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Ida, będąc jeszcze w Polsce, uwielbiała jazdę na łyżwach. Jej babcia za domem miała mały staw, po którym niezbyt odpowiedzialnie każdej mroźnej zimy, razem ze swoim bratem, uczyła się jeździć. W końcu opanowała pierwsze ruchy, nauczyła się hamować, jeździć slalomem, tyłem i stawać na jednej nodze. Jedyne, na co był zakaz na tym przydomowym lodowisku, to skakanie, z uwagi na to, że mogło to jeszcze bardziej naruszyć strukturę lodu, który pod sobą miał mały i płytki, ale jednak, akwen wody. Kiedy przeprowadziła się na studia do Wrocławia, zaczęła częściej jeździć, wykorzystując kryte lodowiska nawet w ciepłych sezonach. Nie była profesjonalistką, ale było to jej hobby i jedna z ulubionych aktywności fizycznych.
Posiadała własne łyżwy, więc ominęła długą kolejkę do wypożyczalni i po opłaceniu wstępu, weszła na lód. Muzyka z lat osiemdziesiątych nadawała fajnego klimatu, szczególnie, kiedy leciały najbardziej popularne kawałki Madonny czy ABBy. Praktycznie tańczyła na łyżwach, czując się jakby znowu miała 15 lat, były ferie zimowe, które spędzała u babci i na pewno nie miała na głowie badań, dorosłości, wampiryzmu i czyhających na nią łowców, gotowych skrócić ją o głowę.
Z zamyślenia wyrwał ją mężczyzna, który spektakularnie wylądował na lodzie kilka metrów obok. Zabijając wzrokiem wszystkich, co mieli czelność się zaśmiać, podjechała do bruneta i uśmiechnięta wyciągnęła do niego dłoń, żeby pomóc mu wstać.
Potrzebujesz pomocnej dłoni? — Wierzyła, że takie rzeczy łatwo sprawiają, że ktoś się zniechęci, a ona chciała sprawić, że być może pokaże komuś jakie fajne może być łyżwiarstwo.

Kostka: 4, do rozegrania później.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Vincent nie sądził, że ktoś do niego podjedzie. Już szykował się na kompromitację stulecia, gdy nagle kobieta wyciągnęła do niego dłoń i zaproponowała pomoc. Oczywiście, jak to on, najpierw Vincent spróbował wstać samodzielnie. Jednak, było za ślisko. Nie udało mu się, więc uznał, że chyba lepiej będzie chwycić rękę nieznajomej.

- Dzięki - burknął, po czym spróbował podnieść się z pomocą kobiety. Oparł się na niej, jednak kiedy wstawał, poślizgnął się i w ostatniej chwili przytrzymał się barierki. - Dostałem złe łyżwy w wypożyczalni - rzekł, choć to nie była pełna prawda. Czy tak trudno było mu przyznać się, że nie umiał jeździć? Nie! Przecież umiał. Dwadzieścia lat temu.

Okazywało się, że z jazdą na łyżwach wcale nie było jak z jazdą na rowerze. Można było zapomnieć, jak to się robiło, wyjść z wprawy. Ugh, dlaczego Vincent w ogóle poszedł na to lodowisko? Chyba jak zwykle przecenił swoje umiejętności.

- Jestem Vincent, tak przy okazji - wymusił uśmiech, bo przecież gadał właśnie z bardzo ładną blondynką. A mimo wybuchowego temperamentu, miał dość romantyczną naturę. A przynajmniej flirciarską. Szkoda tylko, że efekt psuło to, że nawet gdy trzymał się barierki, jego nogi rozjeżdżały się w prawdziwej bitwie o utrzymanie równowagi...

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Zaparła się o lód, by przypadkiem nie wyrżnąć orła razem z nieznajomym. Poczekała najpierw cierpliwie, aż spróbuje sam wstać, a kiedy jednak skorzystał z jej pomocy to uśmiechnęła się miło.
Nie ma sprawy. — Odpowiedziała lekko, wyciągając drugą rękę za jego plecy, gdyby jednak miał zrobić siup do tyłu. Lepiej, żeby obił sobie pośladki, niż rozbił głowę.
Niedopasowane łyżwy były zmorą. Ciężko było w takich utrzymać równowagę, a jeszcze ciężej porządnie ustabilizować kostkę, żeby nic się nie stało.
Za małe? Może lepiej wziąć za duże i napchać papieru czy serwetek w palce, żeby chociaż wiązanie było stabilne. Łatwiej wtedy stanąć. Jeżeli w ogóle takie mają. — Ona też czasami musiała jeździć w łyżwach brata, także sposoby na jakieś tam ułatwienie sobie życia znała. W łyżwach też się nie chodziło w normalny sposób, więc była możliwość zablokowania stopy, jakby w ogóle nie było problemu z rozmiarówką.
Ida. — Odwzajemniła uśmiech, starając się, by wyglądał na przyjacielski. Nie chciała, żeby pomyślał, że się śmieje z jego rozjeżdżających się nóg. — Mogę ci pomóc dojechać do bramki albo pojeździć obok, jak chcesz asekuracji.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Vincent westchnął ciężko. Jasne, że źle dobrał łyżwy, ale z drugiej strony, kiedy myślał o wypychaniu ich serwetkami, zniechęcał się również do tej opcji. Widać, nie było idealnego rozwiązania.

- Dzięki za radę - rzekł krótko, nie zamierzając się oczywiście do rady stosować. Był na to zbyt uparty. - Wiesz co? Chyba przyjmę tym razem pomoc. Nie trzeba nawet odrzucać dumy na bok, bo ta wyparowała wraz z moimi rozjeżdżającymi się na wszystkie strony nogami - mówiąc to posłał zabójcze spojrzenie gościowi, który patrzył na niego z szyderczym uśmiechem, jadąc zgrabnie tyłem w pełnym gracji slalomie charakterystycznym dla doświadczonych łyżwiarzy.

Cóż, Vincent też by się popisywał, gdyby mógł. Ale niestety nie był w stanie. Czemu ten lód był taki... śliski? Cóż, może trzeba było po prostu złapać równowagę? Dlatego wyciągnął dłoń w stronę Idy.

- Szkoda, że poznajemy się w takich okolicznościach, Ido. Rzadko mi się zdarza aż tak pogrążyć - przyznał. Zawsze oczekiwał od siebie jakiejś doskonałości, tego, żeby ludzie mogli go podziwiać. A teraz się z niego śmiali. To nie była dla niego przyjemna sytuacja.

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Cóż, Ida mogła polecić wypychanie łyżew, ale skoro gość nie był chętny, to nie zamierzała go zmuszać. W końcu nawet jeżeli coś sobie zrobi, to z nadnaturalną regeneracją szybko powinno się zrosnąć i naprawić. Wyciągnęła więc dłoń, by pomóc mu złapać pion. Powoli i do przodu, prawda?
Nie przejmuj się. Ja mam tak na nartach. — Uśmiechnęła się, by dodać mu otuchy, a następnie przekierowała jego dłoń, by chwyciła ją za ramię. Tak było nie dość, że naturalniej, to jednak łatwiej przemieszczać się wspólnie. Szczególnie, kiedy ludzie dookoła średnio szanowali to, że ktoś właśnie uczy się jeździć (czy po prostu ma kłopoty) i narzekali, że spowalniają najbardziej korzystną ścieżkę wzdłuż band.
Nie nazwałabym tego pogrążaniem się, c'mon. Ważne, że próbujesz. — Ida cheerleaderka. Właśnie tak uważała. Więcej odwagi wymagało wyjście na lód, kiedy nie potrafiłeś na nim ustać niż w momencie, kiedy podwójny axel nie sprawiał ci problemu.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Vincent nawet nie chciał myśleć, jak by sobie radził na nartach. Sporty zimowe nie były chyba dla niego. Tylko czy jakieś były? Przemieniono go akurat wtedy, gdy jeszcze miał dobrą przemianę materii i dzięki temu pozostał szczupłym sobą.

- Dzięki za słowa otuchy - uśmiechnął się. Słowa Idy były miłe i to tak... bezinteresownie. Przypominała mu jego dawnego przyjaciela, Thomasa. Osobę, której nie dało się nie lubić.

Przez chwilę sunęli po lodzie, łapiąc jakiś tam rytm, a Vincent czuł, że nie było znowu tak źle. Lód przestał być niebezpiecznie śliski, a stał się przyjemnie gładki, a odgłosy cięcia ostrzy łyżew o jego powierzchnię były całkiem satysfakcjonujące.

- Mogę spytać, jeśli to nie problem, skąd jesteś? Masz przyjemny akcent, ale nie mówisz jak Francuzka. I spokojnie, to nie jest dla mnie zła rzecz. Jestem Brytyjczykiem, więc tym lepiej - spytał.

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Jedyny Thomas którego znała Ida, spadł zeszłej jesieni spod sufitu na balu sojuszowym. Mogła mieć tylko nadzieję, że to nie była ta sama osoba, bo z tego co kojarzyła tamten mężczyzna był jakimś nienawidzącym Scalettich psycholem zakochanym w swojej pracodawczyni do momentu, zakrywającego o obsesję.
Uśmiechnęła się tylko na jego podziękowania, uważając, żeby przypadkiem nie machnąć jakoś energiczniej ręką, co mogłoby zepsuć ich mały tandem. Strata równowagi mogłaby skończyć się upadkiem obydwojga, a to już mogło być bolesne.
Jestem z Polski. Nikt mi jeszcze nigdy nie powiedział, że mój akcent jest przyjemny. Bardziej narzekali, że nie da się zrozumieć. — Przyznała, ciągnąc go bardziej ku środkowi lodowiska, by ominąć grupę małych dzieci, które sunęły z pingwinkiem do przodu.
Wtedy zauważyła, że rozwiązała jej się łyżwa.
Czekaj chwilę, zawiąże sznurówkę, bo zaraz obydwoje skończymy na lodzie. — Puściła ostrożnie jego ramię i przykucnęła, by zaciągnąć wiązanie.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Vincent poczuł ścisk w żołądku, gdy tylko oddalili się od bezpiecznej bliskości płotka. Środek lodowiska zawsze był niezbyt bezpieczny. Tam często popisywali się bardziej wprawni łyżwiarze, robili sztuczki takie jak piruety lub skoki.

Tym gorzej było, gdy Ida go puściła i musiał sam utrzymać równowagę podczas, gdy ona zawiązywała sznurówkę. Jego błędnik działał na maksymalnych obrotach, tylko żeby nie upaść i znowu się nie skompromitować.

- Wiesz, chyba zaczynam to łapać - uśmiechnął się, gdy nagle jakoś wyczuł środek ciężkości. Nadal wyglądał, jakby walczył o przetrwanie, a nie jak doświadczony łyżwiarz, ale przynajmniej stał na nogach.

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
To super, bardzo się cieszę. — Podniosła głowę, żeby mu odpowiedzieć. A wtedy jakaś dziewczyna obok coś pisnęła i zaczęło się zamieszanie. Ida na początku kompletnie nie zrozumiała o co chodzi, widziała jedynie wyciągnięte w ich strony głowy, wytykające ich palce. A dopiero po chwili usłyszała coś w stylu "kobieta mężczyźnie? Bardzo nowocześnie, ale skoro się kochają..." i dotarło do niej co ludzie dookoła sobie pomyśleli. Uśmiech na twarzy Vincenta, zadowolonego z siebie i tego, że potrafi ustać, dodawał jeszcze ognia do ogólnej reakcji tłumu.
Po-wiedz-tak, po-wiedz-tak. — Zaczęli skandować, a Ida, gdyby mogła, to właśnie miałaby twarz koloru swojej ceglastej szminki.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Vincent nie do końca rozumiał co się działo. Tak, lubił uwielbienie tłumu. Najpierw jednak myślał, że chodzi o kogoś innego. Dopiero po chwili zrozumiał, że ludzie na lodowisku uznali, że Ida mu się oświadczała. Parsknął aż cichym śmiechem i tym razem on podał jej dłoń.

- Tak na pierwszym spotkaniu? Może najpierw jakaś kolacja? - zażartował. Choć właściwie to był pół-żart. Bo kolacja byłaby czymś bardzo miłym. - Dobra, udajmy te zaręczyny, bo chyba tylko tak uda się nam jeszcze trochę pojeździć bez przygniatającego poczucia niezręczności i wstydu. Ludzie się chwilę pocieszą i dadzą nam spokój.

W sumie inni ludzie mogli odebrać ich jako parę. Jeździli, trzymając się za ręce, rozmawiali uśmiechnięci od ucha do ucha... Czy to przeszkadzało Vincentowi? Chyba nawet nie, bo Ida była śliczna, inteligentna i miała naprawdę mnóstwo pozytywnej energii. Polubił ją i to nie w cyniczny sposób. Może łatwo się irytował i uwielbiał skupiać na sobie uwagę, ale miał też jeszcze tą delikatniejszą stronę, która lubiła kontakt z fajnymi ludźmi.

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Chwyciła za jego wyciągniętą dłoń, powoli wstając, starając się jednak nie pociągnąć go w stronę tafli lodu. Radził sobie coraz lepiej i mógł jeździć już całkiem sam, ale z podciąganiem kogoś mogło być już ciężej, szczególnie, że stał przed nią, a nie obok niej. Mógł niby zablokować płozy łyżew o lód i zaprzeć ciężarem ciała, zwłaszcza, że ona nie była zbyt ciężka, więc nie powinno być problemu z masą jej ciała, ale skoro byli nagle główną atrakcją lodowiska, to lepiej było nie stracić honoru lądując tyłkiem na jego środku.
Czyli to znaczy tak? — Zaśmiała się, kiedy powiedział, że powinni udać zaręczyny, ku uciesze gawiedzi. — Ale nie mam pierścionka, niestety. Nie spodziewałam się, że będę planowała wesele na lodowisku. — Pokręciła głową. Śmieszne, ona nigdy by nie pomyślała, że osoba wiążąca buta się komuś oświadcza. Tutaj zadziałała trochę psychologia tłumu, przynajmniej takie miała wrażenie. Jedna dziewczyna zaczęła się ekscytować, a cała reszta już nie weryfikując prawdziwości informacji zaczęła wiwatować razem z nią.
Ida, zgodnie z sugestią tłumu nachyliła się, żeby cmoknąć wampira w policzek. Może gdyby nie byli na łyżwach rzuciłaby mu się na szyję, a tak musiał się zadowolić przyjacielskim buziakiem.
Zjedźmy bliżej band, to może zgubimy się w tłumie, narzeczony. — Uśmiechnięta starała się ignorować zawiedzione westchnienie tłumu, który najwyraźniej liczył na coś więcej niż szybkiego buziaka.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Vincent Baum

Vincent Baum
Liczba postów : 56
Vincent roześmiał się cicho, ale po chwili zakrył dłonią usta, starając zachować powagę. To oczywiście wyglądało, jakby był zaskoczony i wzruszony zaręczynami. Ależ to była akcja!

- Tak. To znaczy "tak". - rzekł, a po chwili Ida zaczęła się podnosić z ziemi. Utrzymał się całym swoim zmysłem równowagi, żeby nie łupnąć o taflę, ale dał radę. Nie zrobił z siebie niezdary.

A zamiast upokorzenia dostał buziaka! Chciało mu się zacząć chichotać z tego, jaka ta chwila była urocza. Nawet cisnące w kostki łyżwy mu już przestały przeszkadzać. Było mu wesoło i miło. Zniszczyć mógłby to tylko szczególnie bolesny upadek, taki ze złamaniem. Ale nie sądził, żeby coś takiego się stało.

- Okej, wszystko dla mojej narzeczonej - uśmiechnął się i razem z Idą zjechali w stronę bandy. Tam Vincent gestem pokazał, że chciałby się na chwilę zatrzymać. Przytrzymał się ręką bandy, by złapać lepszą równowagę. - Chyba będę musiał częściej przychodzić na to lodowisko. Wiesz, wyćwiczyć postawę i te sprawy. Gdybyś była skłonna mi pomóc, byłbym dozgonnie wdzięczny - w ostatnim zdaniu wybrzmiał w nim wiktoriański chłopiec. Nie zawsze to kontrolował, ale zwykle dobre maniery mu nie szkodziły. Wręcz przeciwnie.

Ida Olszewska

Ida Olszewska
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 3/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 2/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktorka
— Nauki ścisłe: chemia (WT)

MUTACJE NEGATYWNE
1. Nadwrażliwość [-2 PRC]
2. Alergiczka: ananas, laktoza [-2 PRC]
3. Potępiona: Islam [-1 skup]
4. Nienasycona [-2 OP]
5. Niestabilna [bezsenność, PTSD -4 OP]

MUTACJE POZYTYWNE
1. Farciara
2. Predatorka [+1 PRC]
3. Szósty zmysł [+1 S,OP]
4. Mistrzyni skupienia [+2 OP, skup]
5. Syta [+2 OP w przypadku głodu]
Liczba postów : 1143
Prawie parsknęła śmiechem, kiedy mężczyzna przyjął jej „zaręczyny”. Bardzo bawiła ją ta sytuacja, nie mogła tego ukryć. Wstała najdelikatniej jak potrafiła i z dumą zauważyła, że Vincent nawet się nie zachwiał. Uzna, że to dzięki niej, zaliczy sobie to jako osiągnięcie tego dnia.
Bawiło ją też, ale w miły sposób, kiedy nazwał ją narzeczoną. Na pewno nie spodziewała się, że tego dnia się zaręczy, ale cała ta sytuacja była całkiem przyjemna. Odrobina normalności w momencie, kiedy tejże brakowało. Od kilku miesięcy częściej żyła w strachu i panice, niż śmiała się i poznawała nowych ludzi. To była bardzo miła odskocznia od ponurej codzienności. Przystanęła, kiedy pokazał jej dłonią, by to zrobiła. Ludzie dalej ich obserwowali kątem oka, ale przynajmniej w tym momencie nie byli na świeczniku, otoczeni przez skandujących jakieś dyrdymały nadnaturalnych.
Wiesz co, bardzo chętnie. Lubię jeździć na łyżwach, a w dobrym towarzystwie zawsze lepiej niż samemu. Tylko proszę cię, następnym razem weź odpowiedni rozmiar łyżew. — Obniżyła wzrok, by spojrzeć na jego stopy w zbyt ciasnym obuwiu. — Może nawet jeżeli chcesz nauczyć się jeździć, nie byłoby głupie kupić sobie własnych? Nie są takie drogie, a wtedy na pewno zawsze będą dobrze dopasowane. — Powiedziała, chyba po prostu zastanawiając się i głośno podsuwając rozwiązania drugiemu wampirowi. Gdyby wszystko się udało, może nawet nauczyłaby go tych łatwych sztuczek. Jechania slalomem do tyłu, hamowania bokiem łyżwy czy podstawowych skoków. Piruety zostawi na koniec.

_________________
You better run like the devil 'cause they're never gonna leave you alone
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Sponsored content


Strona 1 z 2 1, 2  Next

Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach