Liczba postów : 208
Przez ostatnie kilka miesięcy była bardziej zajęta, niż jej się wydawało. Nie miała pojęcia, gdzie cały ten czas po prostu spierdolił. Tak, tak uważała, ze spierdolił, przelał się jak woda między palcami. A już zwłaszcza ten moment od początku miesiąca, gdy Regis ją przemienił. Czyste szaleństwo w każdym aspekcie. Wciąż ze wszystkim się oswajała, przetwarzała informacje, ale jeszcze tysiące pytań miała do zadania. Do sprawdzenia w pełni swoje możliwości, jakie otrzymała. Musiała jednak być cierpliwa, bo zdawała sobie, że na wszystko przyjdzie czas. Wiedziała już jednak, że Mikayla jest wilkołakiem. Ostatnio się do niej nie odzywała ze względu na swój brak czasu wcześniej, ale teraz trzeba było nieco wszystko nadrobić i to nieco wynagrodzić brunetce, z która przecież spędziła gorące chwile. Zwłaszcza, że teraz mogło okazać się jeszcze ciekawiej.
W końcu przyjechała do swojego lokum, aby ogarnąć nieco więcej rzeczy. Napisała więc jej wiadomość ze swoim adresem. W międzyczasie oczywiście rozpoczęła przegląd swoich rzeczy i ogarnięcie podstawowych spraw, jak chociażby ogarnięcie lodówki. Nie było jej chwilkę, więc wzięła i wyrąbała wszystko, co nie nadawało się do jedzenia. Po wyniesieniu takowych śmieci ogarnęła zakupy i wróciła z nimi do mieszkania. Nim jednak zabrała się za ogarnianie czegoś więcej wzięła szybki prysznic dla odświeżenia. O tak, bycie we własnych czterech kątach było tym, czego potrzebowała. Wcisnęła się w leginsy i biały podkoszulek, po czym z kubkiem kawy usiadła na kanapie rozprostowując nogi i patrząc przez wielkie okna loftu. To był ten czas, gdzie była sama ze swoimi myślami.
@Mikayla Adakai
W końcu przyjechała do swojego lokum, aby ogarnąć nieco więcej rzeczy. Napisała więc jej wiadomość ze swoim adresem. W międzyczasie oczywiście rozpoczęła przegląd swoich rzeczy i ogarnięcie podstawowych spraw, jak chociażby ogarnięcie lodówki. Nie było jej chwilkę, więc wzięła i wyrąbała wszystko, co nie nadawało się do jedzenia. Po wyniesieniu takowych śmieci ogarnęła zakupy i wróciła z nimi do mieszkania. Nim jednak zabrała się za ogarnianie czegoś więcej wzięła szybki prysznic dla odświeżenia. O tak, bycie we własnych czterech kątach było tym, czego potrzebowała. Wcisnęła się w leginsy i biały podkoszulek, po czym z kubkiem kawy usiadła na kanapie rozprostowując nogi i patrząc przez wielkie okna loftu. To był ten czas, gdzie była sama ze swoimi myślami.
@Mikayla Adakai
Milestone 100
Napisałeś 100 postów!