Liczba postów : 1257
Nie nazwałaby tego ucieczką, a taktycznym odwrotem. Podróż ze Szwajcarii była jednak drogą przez mękę, niekoniecznie ze względu na stan dróg i konieczność prowadzenia wielką, zwalistą maszyną firmowej ciężarówki coca-coli. Raczej stan serca, ciężki płaszcz poczucia winy i emocjonalnego rozdygotania sprawiały, że gdyby nie kokaina, to pewnie by się rozbiła gdzieś po drodze i umarłaby z pierwszym promieniami porannego słońca. Niestety tak się nie stało.
Paryż dzięki dość niskim jak na skalę roczną temperatur śmierdział trochę mniej, a i tak spoglądała na stolicę z obrzydzeniem. Było to uczucie podobne do tego, jakie towarzyszy resztkom piasku przesypującego się w klepsydrze — z początku procesu nawet nie zauważasz jego upływu, ale pod koniec...
Tak czy inaczej, przerzuciła wszystkie rzeczy do ukrytej w podmiejskim lesie schronie, niedbale przesypując je z punktu a do b, by oddać cały przenośny domek pod odpowiedni tuning na czas nieświąteczny. Potem postanowiła skupić się na pracy, na korespondencji i... klucz? Uśmiechnęła się smutno. Ech ten Jack...
Gdy załatwiła sprawy związane z fundacją, lekko podstawiona winem z winnicy (na tyle na ile pozwolił jej wampirzy metabolizm), ale podjechała teslą do banku. Zostało 10 minut, ale przecież powinno jej wystarczyć?
_________________
Paryż dzięki dość niskim jak na skalę roczną temperatur śmierdział trochę mniej, a i tak spoglądała na stolicę z obrzydzeniem. Było to uczucie podobne do tego, jakie towarzyszy resztkom piasku przesypującego się w klepsydrze — z początku procesu nawet nie zauważasz jego upływu, ale pod koniec...
Tak czy inaczej, przerzuciła wszystkie rzeczy do ukrytej w podmiejskim lesie schronie, niedbale przesypując je z punktu a do b, by oddać cały przenośny domek pod odpowiedni tuning na czas nieświąteczny. Potem postanowiła skupić się na pracy, na korespondencji i... klucz? Uśmiechnęła się smutno. Ech ten Jack...
Gdy załatwiła sprawy związane z fundacją, lekko podstawiona winem z winnicy (na tyle na ile pozwolił jej wampirzy metabolizm), ale podjechała teslą do banku. Zostało 10 minut, ale przecież powinno jej wystarczyć?
_________________
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!