Skrót statystyk : Nie ma statystyk!
Liczba postów : 7
Rebekah (Reb)
podstawowe
wiek: 18
rasa:
człowiek
pochodzenie: Nowy Orlean
wizerunek: Claire Holt
rola we frakcji:
znaki szczególne
Szczupła budowa ciała, można by powiedzieć że wygląda na wrażliwą i delikatną osobę nic bardziej mylnego. Wychowanie w domu dziecka sprawiło, że jest ona silną i pewną siebie osobą. Wygimnastykowana, można powiedzieć, że bardzo gibka. Dzięki ćwiczeniom jakie wykonywała i wykonuje nadal, uznawana jest za człowieka bez kości. Długie blond fale upięte zawsze w ciasny koński ogon. Czasem rozpuszczone opadają jej na ramiona powodując, że wygląda nieco na starszą niż w rzeczywistości. Przebywanie w domu dziecka nauczyło ją walki przez co posiada pamiątkę, w postaci blizny nad prawym okiem. Gołym ludzkim okiem jest niewidoczna. Jednak znajduje się tam ukryta pod odrobiną pudru dopasowanego do jej karnacji. Figura nie należy może i do modelki, ale nie jest też jakoś puszysta czy przy kości. Zwyczajna dziewczyna o odpowiednich krągłościach w miejscach, które powinny być zaokrąglone.
Szczupła budowa ciała, można by powiedzieć że wygląda na wrażliwą i delikatną osobę nic bardziej mylnego. Wychowanie w domu dziecka sprawiło, że jest ona silną i pewną siebie osobą. Wygimnastykowana, można powiedzieć, że bardzo gibka. Dzięki ćwiczeniom jakie wykonywała i wykonuje nadal, uznawana jest za człowieka bez kości. Długie blond fale upięte zawsze w ciasny koński ogon. Czasem rozpuszczone opadają jej na ramiona powodując, że wygląda nieco na starszą niż w rzeczywistości. Przebywanie w domu dziecka nauczyło ją walki przez co posiada pamiątkę, w postaci blizny nad prawym okiem. Gołym ludzkim okiem jest niewidoczna. Jednak znajduje się tam ukryta pod odrobiną pudru dopasowanego do jej karnacji. Figura nie należy może i do modelki, ale nie jest też jakoś puszysta czy przy kości. Zwyczajna dziewczyna o odpowiednich krągłościach w miejscach, które powinny być zaokrąglone.
biografia
Znaleziona pod drzwiami jednego z zakonów żeńskich w Stanach Zjednoczonych. Przeniesiona z biegiem czasu do mniejszego zakonu sióstr w Nowym Orleanie, które jednocześnie prowadziły sierociniec. Tam spędziła większość swojego dzieciństwa. Wychowana i uczona wedle wiary jaką nakładały na nią siostry. Była pilną uczennicą, chłonącą wszelką wiedzę jak gąbka wodę. Życie wśród zakonnic nie było takie straszne, zakonnice prowadzące sierociniec były dla niej jak matki, siostry i ciocie których nie miała. Ochrzczona została wedle wiary jaką tolerowały siostry. Jako dziecko, brakowało jej tylko jednego. Miłości rodzinnej. Nikt niestety nie chciał przygarnąć porzuconego dziecka. Z biegiem lat, jak każde dziecko zaczynała pokazywać różki. Pierwsze ucieczki z sierocińca, pierwsze próby smakowania alkoholu, tytoniu czy zbyt częste przebywanie w towarzystwie męskim zaczynały źle wpływać na Reb. Dziewczyna im starsza tym bardziej zaczynała sprawiać problemy. Niejednokrotne powroty do sierocińca pod wpływem alkoholu sprowadzały na nią problemy i kary. Mimo to nie zaprzestawała swoich postępków brnąc dalej w to samo. W wieku piętnastu lat chciała odnaleźć rodziców. Niestety próby spaliły na panewce ponieważ nikt nie wiedział kim mogli być i gdzie mogliby przebywać. Nie posiadała wszak żadnych kartek, żadnych pamiątek po swoich rodzicach. Porzucona pod zakonem odnaleziona została nagusieńka, owinięta jedynie w kocyk. Dzięki siostrom zakonnym podjęła naukę w szkole pielęgniarskiej. Była zdolną uczennicą i chłonęła nową wiedzę prędzej niż można by tego się spodziewać. Przebywanie wśród krwi, igieł nie robiło na niej wrażenia, czuła się jak ryba w wodzie. Dzięki czemu, jeden z wykładowców widząc jej możliwości, widząc szansę nie tylko na pielęgniarkę wysłał ją do Francji, gdzie miała zacząć praktyki w tamtejszym szpitalu. Tam, miała zdobywać wiedzę i umiejętności. Tak też trafiła do Francji, szczęśliwa że jej marzenia zaczynają się spełniać. Mogła w końcu podjąć się czegoś, co lubiła, zarabiać na tym. A no tak, nie wspomniałam o najważniejszym! Jej pobyt był w pełni opłacony, wraz z wyżywieniem, kieszonkowym i miejscem w którym się miała ulokować. Pozostawała jej tylko kwestia tego, by pojawić się w miejscu pracy.
ciekawostki
- Rodzice oraz rodzina nieznana
- Wychowana przez siostry zakonne
- Nie boi się widoku krwi
- Uwielbia spędzać czas z książką w dłoni
- Pielęgniarstwo jest dla niej początkiem do przyszłości jaką sobie wymarzyła
- Zawsze chciała zostać lekarzem ale przez pochodzenie i brak środków pozostaje to tylko marzeniem
- Boi się psów, ale tylko tych większych. Małe sięgające do kostki u nogi ujdą, chociaż też stara się od nich iść jak najdalej.
- Wychowana przez siostry zakonne
- Nie boi się widoku krwi
- Uwielbia spędzać czas z książką w dłoni
- Pielęgniarstwo jest dla niej początkiem do przyszłości jaką sobie wymarzyła
- Zawsze chciała zostać lekarzem ale przez pochodzenie i brak środków pozostaje to tylko marzeniem
- Boi się psów, ale tylko tych większych. Małe sięgające do kostki u nogi ujdą, chociaż też stara się od nich iść jak najdalej.