I've been around for a long, long year | 3 marca 2024

2 posters

Go down

Cecil de Vere

Cecil de Vere
Skrót statystyk : S: 2/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 0/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor

MUTACJE NEGATYWNE
— Bezpłodny
— Okaleczony [-1 ukrycie w tłumie]
— Konserwatysta [-1 skup]
— Lęk [-2 OP]
— Alergik [proszek do prania, -1 PRC]
— Nadwrażliwy [słuch, -2 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 624
Ostatnimi czasy Cecil starał się spędzać w siedzibie frakcji więcej czasu, bardziej angażując się w życie nadnaturalnej społeczności. Dziwna sytuacja, musiał to przyznać, ale inni wokół niego również zwracali na to uwagę - wiele wampirów, szczególnie tych młodszych, mogło nigdy wcześniej nie widzieć go w murach frakcyjnego budynku, tak rzadko się tam pojawiał. Na całe szczęście kilka krzywych spojrzeń ze strony podejrzliwej młodzieży nie miało wpłynąć na Cecila szczególnie - skoro już się zaangażował, nie mieli pozbyć się go tak szybko.
Następnej nocy de Vere miał wykonać zlecone mu przez Duranda zadanie, fragment dzisiejszej planował więc poświęcić na odkurzenie swojej wiedzy na niektóre tematy, zawitał więc do oferowanej przez frakcję biblioteki. W teorii mógł sięgnąć po własne, zbierane przez dekady książki, ale chciał jeszcze wierzyć w to, że ta specjalizująca się w wampirach mimo wszystko biblioteka zawierała większy wybór pozycji niż ta domowa. Czy miał się zawieść? Czas pokaże.
Przesuwał się między regałami dość chaotycznie, co jakiś czas wyciągając z półki jedną czy dwie książki, by przekartkować je niedbale, wzrokiem przebiegając po spisach treści, jeśli w ogóle się takie pojawiały. Czy wyglądał przy tym podejrzanie, szczególnie gdy zaczął mruczeć coś do siebie pod nosem przy okazji? Być może, ale akurat nie było w okolicy nikogo, kto mógłby ocenić jego zachowanie, czy choćby zwrócić na nie uwagę... Choć czy aby na pewno?

_________________

It ain't always what it seems
when you cling onto a dream
it ain't always there to please you
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
To nie tak, że w bibliotece nie było czytelni. Wręcz przeciwnie, przytulny zakątek z kominkiem zawsze miło zapraszał w swoje progi, jednak jemu zawsze też wydawał się jakiś taki niewygodny, nie pod względem fizycznym, a bardziej komfortu psychicznego. Jeśli człowiek słyszał, że ktoś czyta w bibliotece, spodziewał się go znaleźć przy biurku lub w fotelu, zawsze więc było się w pewnym sensie na widelcu. Zawsze też ktoś inny zerkał, czy jego ulubione miejsce przypadkiem nie jest zajęte i nie będzie musiał na szybko wybierać jakiegoś innego. I to nie tak, że był jakimś wielkim introwertykiem, dla którego zmiana miejsca siedzenia w towarzystwie to wyprawa życia, ale czasem miał po prostu dość istot swego gatunku, rodzaju, gromady.
Rozsiądnięty na deskach podłogi, wciśnięty w kąt między regałem a ścianą, opierał jedną nogę o przeciwległą półkę, a drugą zgiętą podpierał sobie książkę. Wzrok leniwie sunął po literach, aż do jego uszu nie dotarł dźwięk kroków. Z początku były ciche, ale potem wyraźnie zaczęły się zbliżać, powoli i metodycznie, ostrożnie, przystając co jakiś czas. Wtedy też delikatny szur świadczył o ruszaniu elementów księgozbioru. W końcu przerwał całkowicie lekturę "Domniemań legend ludowych" i nie zmieniając pozy ani o milimetr, podniósł jedynie wzrok na wycinek alejki. Nie był pewien czy kojarzy wampira, który się tam zjawił. Ten był zbyt pochłonięty przeglądaniem i komentowaniem pod nosem kolejnej książki, by zwrócić na niego uwagę. Enzo starał się usłyszeć, co ten mamrotał, ot choćby z czystej wścibskości, ale słowa były zbyt niewyraźne.
Nieznajomy ruszył dalej, a po sekundzie namysłu Lacroix zamknął swoją książkę z lekkim rozmachem.
— Narzekasz na brak wiedzy czy jej nadmiar, przyjacielu? — rzucił, wstając z podłogi, by ruszyć w jego stronę, a przynajmniej wyjść na główną alejkę. Bezpośredni zwrot, którego pozwolił sobie użyć, udekorował lekkim uśmiechem, w którym widać było zarówno pokojowe intencje, jak i zaczepną swobodę w zastanym towarzystwie.

@Cecil de Vere
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Cecil de Vere

Cecil de Vere
Skrót statystyk : S: 2/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 0/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor

MUTACJE NEGATYWNE
— Bezpłodny
— Okaleczony [-1 ukrycie w tłumie]
— Konserwatysta [-1 skup]
— Lęk [-2 OP]
— Alergik [proszek do prania, -1 PRC]
— Nadwrażliwy [słuch, -2 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 624
Cecil mamrotał sobie pod nosem, ale może lepiej było, żeby nikt nie słyszał, o co takiego mu chodziło, bo nie raz i nie dwa przewinęły się w tych jego wypowiedziach niecenzuralne sformułowania. Nie lubił systemu, w jakim posortowane były książki we frakcyjnej bibliotece, co poradzić?
Minął kolejną alejkę i nie zwrócił nawet uwagi na rozwalonego na podłodze dzieciaka. Całe szczęście, że nie ruszył w jego stronę, bo gdyby tamten się nie odezwał, mogłoby się to wszystko skończyć... Może nie katastrofą do końca, ale z całą pewnością żałosnym cyrkiem i deptaniem po co poniektórych. Może nawet wywrotką, kto wie?
Szczęśliwie Cecil obrał inną trasę i kiedy chłopak podniósł się z ziemi, by ruszyć ku niemu, przy okazji wydając z siebie nawet jakieś dźwięki, był już za kolejnym regałem. Dopiero moment później dotarło do niego, że ktoś mógł zwracać się właśnie do jego szanownej osoby, zatrzymał się więc i wychynął zza pełnej książek ścianki, obrzucając obcego podejrzliwym spojrzeniem.
- Nie wierzę w coś takiego jak nadmia... - zaczął, jeszcze zanim zdążył się temu przypadkowemu rozmówcy przyjrzeć, ale przerwał zaraz sam sobie, marszcząc brwi zdezorientowany.
- Chwila, chwila. Co zrobiłeś z Theo? - spytał, bo stojący przed nim stwór jednocześnie był i nie mógł być spotkanym kilka dni temu w lesie pół wilkołakiem, pół chupacabrą. Choćby z tego powodu, że wyraźnie był wampirem. I stał w bibliotece frakcji wampirów. Co to za farsa?

_________________

It ain't always what it seems
when you cling onto a dream
it ain't always there to please you
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
W wielkiej i pustej z życia bibliotece nowa twarz była aktualnie najbardziej interesująca. Pewnie byłoby inaczej, gdyby miał coś konkretnego do roboty, ale obecnie pozostało mu tylko zmarnować kilka godzin życia na tak zwane złapanie oddechu. Następnego dnia czekała go narada z grupką ważniaków, więc należało zachować równowagę i zrobić coś niefrasobliwego.
Jegomość zatrzymał się na jego słowa, z lekkim opóźnieniem, ale jednak, a to był pierwszy dobry znak, który wywołał leciutki uśmiech na twarzy wampira. Jego słowa aż prosiły się o filozoficzną ripostę już od samego początku, ale nieznajomy nie dokończył zdania.
Enzo nieco uniósł brwi, na pół sekundy, póki nie padły kolejne słowa, które tyle samo zmętniły sytuację, co ją rozjaśniły. Za kolejne pół sekundy Enzo się roześmiał, nie jakoś głośno czy nachalnie, ale jednak.
— A więc sława Theo mnie wyprzedza, kto by pomyślał — zażartował, opierając sobie jedną rękę na biodrze. — Nic z nim nie zrobiłem, pewnie znowu włóczy się po lasach. Albo chińskich knajpach. — Obydwa były w tej chwili równie prawdopodobne, ale zweryfikuje to dopiero w domu. Po stanie kanapy albo lodówki. Podszedł bliżej, by wyciągnąć rękę do wampira. — Enzo Lacroix — przedstawił się, zawieszając zainteresowane spojrzenie na nieznajomym. Nie wyglądał on na kogoś, kto pasowałby do Theo, podobnie jak Sander. Jego braciszek chyba miał dar do zjednywania sobie dystyngowanych mruków.

@Cecil de Vere
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Cecil de Vere

Cecil de Vere
Skrót statystyk : S: 2/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 0/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor

MUTACJE NEGATYWNE
— Bezpłodny
— Okaleczony [-1 ukrycie w tłumie]
— Konserwatysta [-1 skup]
— Lęk [-2 OP]
— Alergik [proszek do prania, -1 PRC]
— Nadwrażliwy [słuch, -2 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 624
Co prawda, to prawda, zaczepianie biednego Cecila w bibliotece było sprawą wysoce niefrasobliwą, jeśli chciało się to w taki sposób określać - nie było to nic ważnego. Ważne było to, co robił aktualnie de Vere... To znaczy: on uważał to za ważne i w zasadzie to już nawet tego nie robił, biorąc pod uwagę, jak skutecznie go od tego zajęcia oderwano. Same kłody pod nogi, jak zwykle.
Filozoficzne debaty o nadmiarach tudzież niedoborach wiedzy musiały poczekać, bo trzeba było wpierw rozwiązać inną, wyjątkowo palącą zagadkę. Mianowicie: co się tam właściwie odjebało?
Cecil lustrował nieznajomego o znajomej twarzy jeszcze przez chwilę, nim podał mu rękę, uścisnąwszy tę jego energicznie.
- Cecil de Vere. - przedstawił się krótko, jakby było to tylko nieistotnym wtrętem do większej dyskusji, bo poniekąd w sumie tak właśnie chyba było.
- I tak się składa, że owszem, spotkaliśmy się właśnie w lesie, jakkolwiek dziwacznie to nie brzmi. Byłem w trakcie polowania akurat... Nieważne! - machnął ręką niedbale, jakby próbował odgonić muchę, a nie przypadkową dywagację.
- Lacroix... Nie przedstawił się w sumie, ale wnioskuję, że jeśli nie macie tego samego nazwiska, to przynajmniej sporą część genów? Bracia? Podejrzanie podobni kuzyni? - zasypywał nieszczęsnego Enzo kolejnymi nieskładnymi myślami wyrwanymi wprost ze swojej nieskalibrowanej dziś na jeden, konkretny temat łepetyny.

_________________

It ain't always what it seems
when you cling onto a dream
it ain't always there to please you
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Uścisnął podaną mu rękę wampira bez zawahania. Ten gość w jakimś sensie mu się podobał, jego sposób bycia, fakt, że nie rzucił jeszcze żadną podłej jakości złośliwością, jak to niektórzy z pozoru podobni mieli w zwyczaju. Tak, zdecydowanie mógł dać szansę tej znajomości. Cecil de Vere.
Na jego wyjaśnienia uśmiechnął się z rozbawieniem, cichutko wypuszczając przy tym powietrze w charakterystycznym "huh". Więc jednak miał rację i Theo paradował wtedy w futrze. To mógł być całkiem ciekawy widok i zaczął żałować, że go przy tym nie było. Ale nie można mieć wszystkiego.
— Zapewniam, że to nie jest wcale najdziwaczniejsza rzecz, o jakiej słyszałem — odparł, w głowie dodając, że w sumie w tych najdziwniejszych uczestniczył osobiście. Tekst o kuzynach wyraźnie rozbawił wampira, ale ten pokręcił przecząco głową. — Aż tak to nie. Bliźniacy. Chociaż... dla kogoś mądrego w tym temacie obecnie byłaby to pewnie kwestia dyskusyjna. — Wzruszył ramionami. Kiedyś sami podjęli ten temat, ale ostatecznie nigdy się w niego aż tak nie zagłębił. Poniekąd dlatego, że nie bardzo jeszcze wiedział, skąd brać wiedzę o długowiecznych z serii tej rzetelnej. — Przynajmniej żaden z nas nie jest rasistą — dodał po chwili i rzucił okiem po regałach. Miejsce, w którym zaszył się z książką, nie było tym samym, z którego ją zabrał, toteż należało się zorientować, w którą alejkę powinien z tym w ogóle wrócić.

@Cecil de Vere
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Cecil de Vere

Cecil de Vere
Skrót statystyk : S: 2/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 0/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor

MUTACJE NEGATYWNE
— Bezpłodny
— Okaleczony [-1 ukrycie w tłumie]
— Konserwatysta [-1 skup]
— Lęk [-2 OP]
— Alergik [proszek do prania, -1 PRC]
— Nadwrażliwy [słuch, -2 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 624
Cecil nie miał jeszcze nawet żadnej okazji, ani nawet powodu do złośliwości. Generalnie, jakby się nad tym zastanowić, nie był szczególnie złośliwym człowiekiem, nawet jeśli miewał swoje momenty.
Enzo zapewnił go, że słyszał o dziwniejszych rzeczach i prawdę mówiąc, starszego wampira wcale to nie zdumiało. Już samo posiadanie brata, który biega z gołym tyłkiem tudzież futrem po lesie musiało przysparzać interesujących i nietuzinkowych sytuacji.
- Bliźniacy? - powtórzył za nim, unosząc brwi w zamyśleniu. To miało sens, biorąc pod uwagę, że byli praktycznie identyczni z wyglądu, ale nie zmieniało to faktu, że cała sytuacja wydawała się delikatnie rzecz ujmując nietypowa.
- Nie odpowiadaj, oczywiście, jeśli nie czujesz się z tym tematem komfortowo, ale bracia bliźniacy, z których jeden zostaje wampirem, a drugi wilkołakiem? To, delikatnie rzecz ujmując, nietypowe zjawisko. - skomentował, obserwując chłopaka z niekrytym zainteresowaniem. Trochę, jakby patrzył na obiekt muzealny, ale dla dobra wszystkich lepiej było nie wdawać się w szczegóły.

_________________

It ain't always what it seems
when you cling onto a dream
it ain't always there to please you
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Gdyby tylko Cecil wiedział o wszystkich nietuzinkowych sytuacjach, zapewne zacząłby inaczej na nich patrzeć. Trochę mniej poważnie. Może trochę nawet niechętnie, a może tylko z zatwardziałym niesmakiem. A może nic z tych rzeczy, ostatecznie to wiedział tylko Cecil.
Enzo pokiwał głową na potwierdzenie retorycznego pytania. Wyraz twarzy Cecila był nawet intrygujący, choć może po prostu przywykł, że ich najbliższe z możliwych pokrewieństwo jest po prostu oczywiste. Słuchając go dalej, aż lekko uniósł brwi. Chyba nigdy nie przyszło mu do głowy, że to niekomfortowe, takie bywały raczej sytuacje, które poniekąd z tego właśnie wynikły. I dalej takie były, bo z perspektywy czasu miał coraz bardziej ambiwalentne uczucia względem tej kabały.
— To długa historia — poprawił go z lekkim uśmiechem. — Nie planowaliśmy tego... ani osobno, ani wspólnie, jeśli wiesz, co mam na myśli. I pewnie masz rację, pewnie nawet jeśli zdarzały się takie sytuacje, to nie kończyły się najlepiej. W takim momencie człowiek się cieszy, że jednak żyje w erze podatków i papierologii. — Umilkł na moment, by zaraz nieznacznie przechylić głowę. — A ty? Od zawsze byłeś wampirem? — rzucił, czując się całkiem swobodnie z tym tematem.

@Cecil de Vere
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Cecil de Vere

Cecil de Vere
Skrót statystyk : S: 2/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 0/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor

MUTACJE NEGATYWNE
— Bezpłodny
— Okaleczony [-1 ukrycie w tłumie]
— Konserwatysta [-1 skup]
— Lęk [-2 OP]
— Alergik [proszek do prania, -1 PRC]
— Nadwrażliwy [słuch, -2 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 624
Cecil sam był osobnikiem dość nietuzinkowym, przynajmniej wśród swoich rówieśników, więc kto wie, jak zareagowałby na dziwactwa braci Lacroix, gdyby nawet się o nich kiedyś dowiedział? Ciężko było zgadywać.
De Vere widział przynajmniej kilka powodów, dla których tak osobiste pytanie jak to o powód i okoliczności przemiany, mogło być dla kogoś niekomfortowym tematem. Tym bardziej, biorąc pod uwagę, jak często takie zdarzenia łączyły się z traumami i prywatnymi dramatami, którymi nie każdy chciałby się dzielić z bądź co bądź obcym.
Uśmiechnął się do chłopaka półgębkiem, kiedy ten pobieżnie i w sposób niewiele wyjaśniający, streścił mu ów dziwny przypadek losu, który doprowadził dwóch bliźniaków do przemiany w dwa różne nadnaturalne stworzenia.
- Musicie być obaj niezłymi szczęściarzami... Może to też dziedziczne? - zażartował, po chwili potrząsając głową w odpowiedzi na kolejne pytanie, tym razem zadane jemu.
- Nie, ale przyznam, że po tych wszystkich latach czuć już, jakbym był. - parsknął. - Mimo to wciąż odkrywam jak wielu rzeczy na temat wampirów i wilkołaków nie wiem.
Czy wierzył, że spotkany dzieciak mógł mu udzielić jakieś pomocy, jeśli o wiedzę na temat ich gatunku chodziło? Nie miał pewności. W końcu taka Ida wiedziała dużo więcej niż on o wirusach i tym podobnych, więc w sumie czemu nie?

_________________

It ain't always what it seems
when you cling onto a dream
it ain't always there to please you
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Czy Enzo chciał wyjaśniać szczegóły ich historii, to chyba sam nie był do końca pewien. Nie zastanawiał się nad tym i pewnie dopiero w trakcie nadziałby się na jakiś niewygodny temat albo wlazł w kozi róg i musiałby się wymigać jakimś "ale to nieważne". Czy było to natomiast traumatyczne wspomnienie, raczej nie, nawet jeśli widok wycelowanej w niego broni nadal sprawiał, że serce chciało przestać bić, ale z drugiej strony kto normalny tak nie miał.
Słysząc jego komentarz, zaśmiał się cicho.
— Może, jeszcze nie miałem okazji sprawdzać — odparł, po cichu dziękując losowi za taki stan rzeczy. Z pewnością jeszcze tylko dzieci albo bratanków mu do szczęścia brakowało.
Z lekka uniósł brwi. Chyba był z jakiegoś powodu pewien, że Cecil jest rodzonym wampirem. A tu proszę, niespodzianka. Choć Enzo często też o tym zapominał, chociażby w przypadku Marr. To trochę tak, jakby każdy starszy od niego o więcej niż powinien, był tym czystokrwistym.
— Taak, to brzmi pocieszająco — wymruczał ironicznie. Ile jemu przyjdzie się uczyć? Zważywszy na to, że nauka idzie do przodu i to tak samo w świecie długowiecznych, to pewnie bardzo długo. — Więęc... przyszedłeś tu szukać wiedzy o samym sobie? — pozwolił sobie na to filozoficzne stwierdzenie, ale nie brzmiał zbyt poważnie. — Miałem sporo czasu na przegrzebywanie tego — rzucił, ruszając wzdłuż regału. — Dosłownych rzeczy jak na lekarstwo, trzeba czytać między wierszami w najlepszym wypadku.

@Cecil de Vere
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Cecil de Vere

Cecil de Vere
Skrót statystyk : S: 2/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5
OP: 2/5
WT: 0/3

SPECJALIZACJE I CECHY
— Aktor

MUTACJE NEGATYWNE
— Bezpłodny
— Okaleczony [-1 ukrycie w tłumie]
— Konserwatysta [-1 skup]
— Lęk [-2 OP]
— Alergik [proszek do prania, -1 PRC]
— Nadwrażliwy [słuch, -2 PRC]

MUTACJE POZYTYWNE
— Farciarz
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 624
Cecil potrząsnął tylko głową.
- Może lepiej nie sprawdzać, tak na wszelki wypadek. - odparł, jeszcze w temacie wyraźnego farta braci Lacroix. Dużo ludzi, szczególnie młodych i obdarzonych funkcjonalną nieśmiertelnością, trochę za bardzo szalało i narażało się niepotrzebnie... Tak, na przykład sam Cecil, ale czy to istotne? Mógł być hipokrytą od czasu do czasu, nikt nie mógł mu tego zabronić! To jest, mógł, ale pewnie niezbyt skutecznie.
Urodzenie się wampirem byłoby na pewno łatwiejsze, przynajmniej pod pewnymi względami. De Vere zazdrościł trochę tym, którzy nie musieli cierpieć ludzkiego żywota ani przez jedną noc, choć nie na tyle, by próbować robić sobie własne dzieci i w taki pokrętny sposób "naprawiać" chociaż czyjś inny los, skoro własnego nie miał jak. Wystarczyło już na świecie rodziców, którzy żyli dokonaniami własnego potomstwa, on nie musiał zasilać tych szeregów.
- Niekoniecznie o mnie konkretnie, nie. Bardziej o... Nas. - wykonał bliżej niesprecyzowany gest ręką, swoją drogą wciąż trzymając w niej jakąś książkę. Bardzo efektownie wyszło i prawie wcale nie był blisko przywalenia nią w okoliczny regał tudzież swojego rozmówcę.
- Ostatnio zorientowałem się, że nasi młodzi zdolni z frakcji wymyślają cuda, o jakie nie podejrzewałbym nikogo i zacząłem myśleć, czy coś podobnego było kiedykolwiek osiągnięte... Skoro czytałeś tyle, może trafiłeś na jakieś teksty o wampirach chodzących za dnia? -

_________________

It ain't always what it seems
when you cling onto a dream
it ain't always there to please you
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Enzo Lacroix

Enzo Lacroix
Skrót statystyk : S: 0/5
SPT: 1/5
PRC: 3/5 (+spec)
OP: 3/5 (+2)
WT: 3/3 (+3)

SPECJALIZACJE I CECHY
— Czarująca Aparycja
— Strzelec [+2 PRC]
— Hakerstwo (WT)
— Czytanie wspomnień
— Przekazywanie wspomnień

MUTACJE NEGATYWNE
— Alergik [olejki eteryczne, -1 PRC]
— Bezpłodny
— Głodomór [-1 skup/OP/S]
— Nienasycony [-2 OP]
— Potępiony [Chrześcijaństwo, -1 skup]

MUTACJE POZYTYWNE
— Mistrz skupienia [+2 skup]
— Szósty zmysł [+1 SPT/OP]
— Predator [+1 PRC]
Liczba postów : 533
Cóż, ciężko było zaprzeczyć. Enzo sam nie chciałby tego sprawdzać, ale zdawał sobie sprawę z tego, że prędzej czy później będzie musiał. Zresztą, parę takich chwil już przeżył i jak na razie ich szczęście się sprawdzało.
Nieznacznie odchylił się od latającej w powietrzu książki w dłoni wampira. Wyglądało to bardziej, jakby przeniósł ciężar ciała na drugą nogę, więc wciąż mieściło się w granicach taktu.
— Więc chyba to samo mamy na myśli - odparł, bo bynajmniej nie chodziło mu o wiedzę personalną. Choć taka odpowiedź ze strony Cecila też byłaby ciekawa, może dlatego lubił nie precyzować swoich słów, pozostawiając pole do interpretacji. Ale zwykle po prostu nie chciało mu się tego robić.
Delikatnie ściągnął brwi, kiedy wampir wyjaśnił dokładniej swój obiekt zainteresowań. To był dla Lacroix śliski temat, chyba nadal nie był pewien czy chce się interesować, czy bojkotować odgórnie.
— Chyba nie... nie przypominam sobie — odparł z wolna, grzebiąc w pamięci. — Poza bajkami o dhampirach, które miały być częściowo odporne na światło, czosnek i takie tam. — Zawahał się. — Być może ma to w sobie ziarno prawdy, ale to ludzkie historie. Naszych się nie doszukałem. — Tak szybko przestałeś być człowiekiem? — Szczerze mówiąc, to... chyba nie jestem przekonany. Nie umniejszam zdolnościom naszych naukowców, ale... nie chciałbym powierzać swojego życia jakiemuś lateksowi — dodał nieco ciszej, zerkając na Cecila z lekkim zainteresowaniem, bo chyba jeszcze nie miał okazji tego z nikim głębiej przedyskutować.

@Cecil de Vere
milestone 500
Napisałeś 500 postów!

Sponsored content


Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach