André Chevalier

2 posters

Go down

André Chevalier

André Chevalier
Skrót statystyk : WADY
— Wadliwa pamięć krótkotrwała [-1]
— Alergik [pyłki, -1 PRC]
— Naznaczony [-1 skup]

ZALETY
— Spowiednik
Liczba postów : 114


André Chevalier

podstawowe


wiek: 38

rasa: człowiek

pochodzenie: Eguisheim, Francja

wizerunek: Ben Robson

rola we frakcji: brak
_____Człowiek czynu o szerokim horyzoncie, pomnikowa postać, posągowy profil, natchniony filozof uczony tak w mowie, jak i piśmie, absolwent uniwersytetu wpierdolu, patriarcha narodu we własnej osobie, artysta uśmiechu, klaun, którego pozostawił odjeżdżający w popłochu cyrk. Prawdziwy wirtuoz, którego sceną jest cały świat, a czymże jest sztuka bez widowni?
_____André odznacza się na tle szarej masy – nie jest jednak ani szczególnie uzdolniony, ani też wybitnie inteligentny. Może dzieje się tak za sprawą wyjątkowego błysku w oku lub intrygującej, osobliwej aury? Nie wiadomo. Jedno jednak nie ulega wątpliwości: to nie Chevalier jest w centrum uwagi, to centrum uwagi jest w nim.
_____Przyciąga do siebie ludzi, którzy cenią (lub dopiero zaczną cenić) energię i światło, jakie wokół siebie roztacza. Jednocześnie, oczywiście nieświadomie, obejmuje rolę spoiwa grupy podtrzymującego jej żywotność. I choć francuz nie narzeka na brak chętnych do przysłużenia się jego diabelskim planom, to zdecydowanie bardziej preferuje wciąganie w nie tych, którzy nie mają na to najmniejszej ochoty. Może liczy, że podzielą zachwyt nad tym, co akurat wpadło do pustego jak bęben pralki łba?
_____Nie ma ciągot do przywództwa, z którym w parze idzie odpowiedzialność; tej André wybitnie unika, zostawiając zaszczytną posadę lidera dla kogoś, kto będzie w stanie udźwignąć ciężar konsekwencji i opracowywania sztywnego planu. Taki już jest: ucieka od kłopotów i zmartwień za pomocą dowcipu lub udawanej głupoty. Chociaż w czasach szkolnych nie był prymusem, to łeb od zawsze miał na karku.
_____Stale łaknie wolności i swobody, nawet wtedy, gdy sytuacja wymaga pełnego podporządkowania. W życiu głównie szuka okazji i emocji, czegoś, co pokoloruje wyszarzały świat. Ekstrawertyk o własnym systemie wartości, którego nie w sposób przekonać do społecznych konwenansów.
_____Nie jest leniem, którego jedyną osią życia jest szukanie doznań tak fizycznych, jak i psychicznych. Doskonale rozróżnia czas pracy od czasu, w którym może dać się ponieść wiecznie żyjącemu miastu. Ba, po ponad ośmiu godzinach zabawy w smarach miewa nawet więcej energii. Warsztat traktuje jak własne dziecko: lubi tam przebywać, realizować swoje hobby i samego siebie.
_____Nie przewiduje swoich działań. Kieruje się losem, chwilowymi zachciankami i impulsami, które nierzadko pchają go do ryzykownych czynów. Nie bawi się w kalkulowanie każdego za i przeciw na rok przed faktycznym wydarzeniem. Woli podążać za wewnętrznym głosem i dać się ponieść światu, który go otacza.
_____Nie zna czegoś takiego jak „etykieta”. Po prawdzie nawet jeśli wiedziałby jak z niej korzystać, to pasowałaby do niego jak siodło do świni. Jak to mówią – możesz wyjechać z wiochy, ale wiocha z ciebie nigdy. Mężczyzna doskonale pasuje do tego stwierdzenia: słowo „wstyd” nigdy nie znalazło miejsca w jego słowniku.
_____Rzadko żałuje swoich czynów i tego, jaki mają wpływ na otoczenie. Oczywiście, stara się, na miarę własnych możliwości, unikać ranienia sprzymierzeńców, ale ostatecznie zawsze wychodzi mu to co najmniej pokracznie. Nie jest bezduszny, woli określać się mianem „szczery do bólu”. Obawy wygłasza w sposób jasny i klarowny, często uznawany za bliski cynicznemu. Mówi wszystko, co ślina przyniesie mu na język.
_____Słabość jest tą cząstką osobowości, którą świadomie zostawia dla siebie. Nie płacze, nie mazgai się, nie smuci. Przyjmuje stan rzeczy taki, jakim jest i dostosowuje się do niego.
_____Nie ima się potyczek na pięści, woli te słowne. Nikt nigdy nie widział, by podniósł na kogoś rękę, potrafi natomiast z wyrafinowaniem przyjmować kolejne ciosy od przeciwnika i śmiać mu się prosto w twarz krzycząc, że posuwał mu matkę. Kwintesencja chłopaczka z wiochy zabitej deskami, którą wciąż nosi w sercu, a przynajmniej na jego samiuśkim dnie.
_____Bywają dni, w których marzy, by zaszyć się w Eguisheim na jakiś czas. Jednak sekundę później dopada go ponura myśl, że właściwie nie ma po co ani do kogo. I to nie tak, że nie lubi Paryża. Lubi. Po prostu żywi do niego inne i mniej płonne emocje niż do rodzinnej miejscowości.
_____Wbrew pozorom, nie zna pojęcia tęsknoty. Możliwe, że jego układ emocjonalny w ogóle czegoś takiego nie posiada. Oczywiście, miewa myśli na zasadzie – „fajnie byłoby się spotkać”, „dobrze byłoby pojechać w stare strony”, ale nic poza tym. Jeśli powyższe się nie uda, po prostu idzie dalej i szuka czegoś innego, nowego.

biografia

_____Malownicza, niewielka wioska leżąca na Szlaku Win Alzacji, a w niej pola winnic, wąskie, wielokolorowe uliczki, bociani park i średniowieczne mury. Ten sielski klimat zawsze będzie przypominał mu dzieciństwo. W odróżnieniu od Paryża Eguisheim nie było obłożone pstrokatymi szyldami, najwyższy budynek nijak miał się do tych przeciętnych w stolicy, czas mierzono obserwując niebo, nie zaś zegarki. Było cicho, spokojnie, a wszystko pachniało drewnem i kwitnącymi kwiatami.
_____Na wiosce trzeba było być zaradnym. Zabawkami stawało się wszystko, co przynosiło radość. Nie musiało krzyczeć „Bonjour!” i odśpiewywać tandetnej piosenki o alfabecie. Wystarczyła odpowiednia doza kreatywności i wyobraźni, by stworzyć inny świat; pełen przygód i doznań. Zdawało się, że krajobraz Eguisheim mnożył i troił szanse na to, by pożytecznie spędzić czas od świtu do zmierzchu.
_____Z uwagi na niski przyrost naturalny, André musiał nauczyć się poruszać w gronie dorosłych. Znaczną część czasu spędzał w warsztacie ojca, ucząc się od podstaw wszystkiego, co potrzebne jest do sukcesywnego wykonywania zawodu. Chłonął jak gąbka zachwyt nad machinami, a w przerwach między podglądaniem „mentora”, oglądał klasyczne produkcje filmowe oscylujące w dziedzinie jego zainteresowań.
_____Można powiedzieć, że już w chwili urodzenia przypieczętowano  los chłopaka i nakreślono ścieżkę, którą chcąc, lub nie, będzie musiał podążać. Nie wydawało się jednak, by był tym faktem przesadnie rozczarowany. Co więcej, to, poniekąd narzucone, hobby stało się sposobem na ucieczkę od dręczących problemów i zmartwień.
_____A było ich sporo, tym więcej, jeśli weźmie się pod uwagę wiek, kiedy ciężkie kowadło rzeczywistości spadło wprost na jego głowę.
_____Wspomnienia o matce stawały się coraz bardziej mgliste. Ostatni raz widział ją, gdy miał pięć, może sześć lat. Niegdyś, mimo ogromnego wysiłku jaki wkładała w utrzymywanie wątłego ciała, każdej nocy czytała mu bajki. Do dziś nie pamięta ich tytułu. Choć w tamtym czasie nie był w stanie tego pojąć i docenić, rodzicielka naznaczona wieloma chorobami na stałe zamieszkała w szpitalnych salach, izolowana od wszystkich i wszystkiego, co mogłoby zaatakować jej słaby układ immunologiczny robiła co mogła. Lekarze mówili, że nie da się nic zrobić, ale Chevalier wiedział, że jeśli coś się zepsuło, to jego tato zawsze potrafił to naprawić. Więc kiedy matka roniła łzy, wtulając się w ramiona ojca, on robił dokładnie to samo. Pełen, jeszcze wtedy, nadziei.
_____Mały André wraz z upływającymi latami zapomniał, jak brzmiał jej głos, jak pachniały włosy, a nawet jak tempo wystukiwała krokami. Nie tęsknił. Bynajmniej z powodu bycia egoistycznym dupkiem. On po prostu nie miał za czym tęsknić. Choćby starał się odtworzyć wspólnie spędzony czas czy więź, jaka powinna łączyć matkę z synem… Nie potrafił. Matka właściwie nigdy nie była obecna w jego życiu. Przywykł, że nie jej nie ma, a często nawet uznawał to za jedyną słuszną wersję. Udawanie, że nie istniała, było łatwiejsze, niż tłumaczenie tego, dlaczego jest nieobecna.
_____Odeszła, gdy miał dziesięć lat. Nie płakał, właściwie nie czuł nic. Zamknął to w sobie, a klucz wyrzucił za plecy. Ucieczka od problemów za pośrednictwem uśmiechu: to był jego sposób na poradzenie sobie z przedwczesną stratą kogoś, kto miał całe życie przed sobą.
_____Mieszkanie, wielkości chusteczki do nosa, wciśnięte między rząd podobnym mu domów, w równie przerażającym stanie, porośniętymi jakimiś dziwnymi odmianami grzybów, gorąca kąpiel i względnie wygodne łóżko mają swoje uroki, ale kiedy jesteś sam jak palec, szybko przestają ci wystarczać. Gdy okażesz się jedyną odpowiedzialną i zdolną do jakichkolwiek racjonalnych decyzji osobą w rodzinie, możesz czuć się nieco sfrustrowany. A sfrustrowane nastoletnie owoce miłości dwojga ludzi, to ostoja wszelkich niebezpieczeństw i nieprzewidywalności. Można się choćby spodziewać nagłych zmian zachowania, a nawet gwałtownych spadów. I spodziewania te byłyby trafne.
_____Ojciec sprzedał warsztat i mieszkanie w Eguisheim. Przenieśli się do Paryża, ponoć mieli mieć tam większe możliwości, ale im starszy był, tym bardziej rozumiał, że Cyril po prostu nie mógł znieść niczego, co przypominało mu żonę. Mimo to André uległ tej zbiorowej przysiędze milczenia.
_____Dorastając, starał się być dobrym synem. Nauka szła mu przeciętnie; nie był ani słaby, ani też dobry. Konsekwentnie uczęszczał na zajęcia, choć znaczną część czasu przeznaczał na pomoc w warsztacie i spotkania ze znajomymi. Wiedział, że nigdy nie zostanie naukowcem czy lekarzem. Nie chciał tego. Prawdziwe szczęście dawały mu machiny, trybiki, a z czasem prędkość, ryzyko i zabawa. Stał się fachowcem, specem, a warsztat, cóż, popularnym i cenionym miejscem. Kształcenie ukończył wraz z ostatnim licealnym dzwonkiem.
_____Dorosłe życie Chevaliera przepełnione było zabawami, imprezami, wyścigami i wszystkim tym, co dodawało dreszczyku emocji. Nie potrzebował wiele, żył z dnia na dzień. Warsztat, któremu dotychczas wiodło się całkiem nieźle, zaczął miewać dziury w budżecie, a nic ich tak dobrze nie łata, jak brudne pieniądze.

ciekawostki

▬ W młodości miał groźny wypadek wynikający z absolutnej głupoty. Wylizał się z tego, niemniej na wydarzeniu ucierpiało jego prawe kolano, na które utyka. Do dziś nie może go zgiąć bardziej, niż na 45°. Przy zmianach pogody odczuwa silny ból.
▬ Nie lubi nowych modeli samochodów, jego konikiem są te stare, nieomal kolekcjonerskie. Sam posiada wypieszczonego, doinwestowanego tysiącami Mercedes'a W126, S klasa z 1989. Na spełnienie największego marzenia jeszcze go nie stać.
▬ Uwielbia czarną kawę, szczególnie tę z rodzaju najgorszych lur.
▬ Prowadzi własny, kameralny warsztat samochodowy wraz z ojcem, z którym wciąż mieszka. Tak jest wygodniej (i taniej).
▬ Miał w swoim życiu epizod bycia kierowcą zawodowym; Scania R450 przez dwa lata była jego domem.
▬ To o nim napisano pastę Mój stary fanatyk wędkarstwa, fotografuje tylko złowione okazy i aktywnie udziela się na forach tematycznych.
▬ Nie ma problemu z używkami, dzwoni i ma. Mimo to, nie upadla się i nie przekracza norm. Nigdy nie wsiadł pod wpływem do samochodu i szczerze gardzi tymi, którzy to robią.
▬ Zważa na innych tak samo, jak na znaki drogowe. Wcale. Ale kierowcą jest wybitnym, serio.

Milestone 100
Napisałeś 100 postów!

Admin

Admin
Liczba postów : 2273

Witaj na forum!


Drogi Użytkowniku!
Od rozpoczęcia gry dzielą Cię dwie rzeczy:

  • założenie informatora oraz korespondencji. Są to tematy obowiązkowe, bez których nie możesz rozpocząć rozgrywki.
  • Pozostałe tematy takie jak: dziennik i relacje są opcjonalne. Oczywiście zachęcamy ich do założenia, ale jeśli nie chcesz, nie musisz.
    Pamiętaj, że w każdej chwili możesz poprosić o dodanie aktualizacji do KP. Wystarczy, że wypełnisz odpowiedni formularz, który znajdziesz w tym temacie. Koniecznie nas potem oznacz na odpowiednim kanale Discordowym.

Anarchista
Pobij się z innym graczem w hotelu Sanctuaire.
Bankier
Uzbieraj 50 złotych tokenów.
Biznesmen
10 razy nawiąż w wątkach do zawodu postaci.
Bestia
Przemień się w Crinosa lub Lupusa przynajmniej 5 razy.
Bohater
Spuść fabularny łomot 10 ziomeczkom z Novus Ordo.
Buntownik
Opuść 3-5 pełni i zmierz się z konsekwencjami.
Champion
Zdobądź 20 odznak.
Ciekawski
Poznaj 3 wampiry lub 3 wilkołaki na fabule.
Dentysta
Zabij na fabule przynajmniej 3 wampirzych NPC i weź ich kły jako trofeum.
Doskonały
Odnieś się/wykorzystaj 5 razy swoje mutacje pozytywne.
Dungeon Master
Poprowadź jako UP przynajmniej 10 wątków.
Grinder
Zdobądź 50 pkt doświadczenia.
Hannibal
Na podstawie sesji forumowych zjedz przynajmniej 10 ludzi.
Herbaciarz
Wypij 15 razy herbatę na sesji/sesjach.
Kanciarz
Użyj 5 razy specjalizacji do atrybutu sprytu.
Kawosz
Wypij 15 kaw na sesji/sesjach.
Kolekcjoner
Weź udział w przynajmniej 10 misjach fabularnych.
Kraven Łowca
Zabij na fabule przynajmniej 3 wilkołaczych NPC (formy Crinos/Lupus) i weź ich futra jako trofeum.
Koks
Wydaj 50 punktów doświadczenia.
Komar
Na podstawie sesji forumowych wypij krew przynajmniej z 10 ludzi.
Lovelas
Flirtuj z 5 postaciami na forum.
Ludwiczek
5 razy wysłuchaj marudzenia swojego stwórcy/rodzica/pracodawcy.
Masochista
Jako wampir 5 razy zażyj krótkiej słonecznej kąpieli bez ochrony.
Miłośnik zwierząt
Zagraj 5 sesji, w których obecne będą zwierzęta.
Mistrz
Zdobądź 30 odznak.
Narwaniec
Pobij się na trzeźwo, po pijaku lub pod wpływem emocji z przynajmniej 3 postaciami.
Niedoskonały
Odnieś się/odegraj 5 razy wpływ swoich mutacji negatywnych postaciami na forum.
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
Ofiara
Daj się ugryźć przez wampira 10 razy.
Pakt z diabłem
Zostań familiantem na fabule.
Panicz
Jako wampir wprowadź człowieka w arkana długowiecznych.
Pechowiec
Padnij ofiarą 3 napaści ze strony Novus Ordo.
Pies przewodnik
Jako wilkołak wprowadź człowieka w arkana długowiecznych.
Pisarz
Rozegraj 15 wątków z różnymi postaciami.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
Początkujący
Zdobądź 5 odznak.
Poszukiwany/Poszukiwana
Złam święte prawo Sanctuaire i stań się szczęśliwym wybrańcem prawa Excommunicado.
Roll Master
Wykonaj przynajmniej 30 rzutów dowolną kostką na forum.
Scooby Dooby Doo
Zagraj misję detektywistyczną, gdzie wytropisz złoczyńcę za pomocą węchu w formie Lupusa.
Siedem lat nieszczęść
Na jednej sesji zalicz w kościach 3 nieudane rzuty pod rząd.
Smakosz
Jako wilkołak 10 razy spożyj tojad (bez dodatków), a jako wampir 10 razy spożyj czosnek (bez dodatków).
Stalker
5 razy odczytaj na fabule czyjeś wspomnienia przy bezpośrednim piciu krwi z ofiary.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Świadek
Bądź świadkiem zjedzenia człowieka przez wilkołaka lub osuszenia przez wampira.
Szaleniec
Jako wilkołak/wampir 10 raz weź lub noś na sobie (biżuteria) srebrne rzeczy.
Taktyk
Wykorzystaj 5 razy swoją mutację specjalną.
Tańczący z Wilkami
Rozegraj od 3-5 sesji w fabularną pełnię.
Towarzyski
Poznaj przynajmniej 10 postaci na fabule.
Twardziel
Zgódź się i przeżyj fabularną przemianę w wilkołaka.
Uparciuch
Użyj 5 razy swojej ludzkiej specjalizacji na fabule.
Wojak
Użyj 5 razy specjalizacji do atrybutu siły.
Uważny
Użyj 5 razy specjalizacji do atrybutu percepcji.
Wędrownik
Napisz przynajmniej po 1 sesji w każdej dzielnicy Paryża.
Wykłótnik
Rozegraj przynajmniej 5 angstowych sesji.
Złote Dziecko
Zrób na złość lub spraw kłopot swojemu stwórcy/rodzicowi.
Zręczne łapki
Okradnij 3 postacie na forum, rozgrywając z nimi sesje.
Yin i Yang
Na jednej sesji wyrzuć raz 12 oczek na kości i raz soczystą 1.
Wyjec
Jako Crinos/Lupus zawyj 10 razy do księżyca.
Zmartwychwstanie
Przebudź się jako wampir, czyli zgódź się na fabularną przemianę w wampira.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Powrót do góry

- Similar topics

 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach