Einar Sigurdsson

3 posters

Go down

Einar Sigurdsson

Einar Sigurdsson
Liczba postów : 25




Einar Sigurdsson

podstawowe



wiek: 35 (244)



rasa: Wilkołak (URODZONY)



pochodzenie: Koło Podbiegunowe



wizerunek: Kevin Creekman



rola w rodzie / watasze: Łowca

znaki szczególne

Pierwsze co widzisz to wielkiego chłopa z burzą blond włosów. Drugie co widzisz, to jego szerokie plecy schowane w skórzanej lub jeansowej kurtce. Trzecie co dostrzegasz to tatuaże, całą masę tatuaży, aż zaczynasz się zastanawiać czy nie wytatuował sobie też dupska.
Wytatuował.
Wyobrażacie sobie co trzeba zrobić żeby regeneracja wilkołaka nie wypchnęła tuszu spod skóry?
No właśnie, to też sporo mówi o jego uporze, który będzie prawdopodobnie czwartą cechą którą zauważysz. A może to będzie uśmiech, który prawie nigdy nie schodzi z jego ust?

biografia


Urodził się w nadluższą noc w roku. Na mroźnej północy Noc Polarna trwa długo, wystarczająco długo, by stracić rachubę jaki mamy dzień roku. Jego matka do dziś wypomina mu, ile męki jej przysporzył. Nie ma zmiłuj.
Przez pierwsze lata radośnie wychowywał się w watasze, gdzie moje dzieci to twoje dzieci. Był jednym z niewielu młodzików, więc mimo surowego klimatu na zewnątrz, w rodzinie żył jak pączek w maśle. Nie miał trudnego życia, od początku wiedział na jaki świat został zaproszony, reguły gry były zawsze znane.
Przeżył standardową pierwszą przemianę w wieku trzynastu, lub czternastu lat (nikt w sumie nie wiedział kiedy dokładnie się urodził i jakoś nikt się tym nie przejmował). Od tego momentu wcale nie pracował mocniej, bardziej, czy coś - nie, absolutnie. Dalej się bawił, dalej był dzieckiem. Pozwolono mu na to stanowczo zbyt długo.
W tym miejscu również nie nastąpiła żadna drama, żadna pożoga. Jego życie trwało sobie w beztrosce, aż osiągnął wiek który można było uznać za wpełni wykształconego przedstawiciela płci męskiej czyli jakoś po trzydziestce. Wtedy też zapragnął zaznać życia, spróbować czegoś więcej niż mamusiowych obiadków i wygodnego polowania z watahą w świetle księżyca... i bez niego.
Wyruszył więc w świat - ku przygodzie!, po to by szybko się zorientować w jakim czepku był urodzony, w jakiej wygodzie trzymany.
Już sama próba wydostania się z mroźnej północy była dla niego trudna, bo akurat była wyjątkowo trudna zima, drogi nieprzejezdne, a on większość trasy do najbliższych możliwości podróżniczych musiał pokonać na czterech łapach. Oczywiście, mógłby na dwóch - ale był realistą, a wilkowi było łatwiej przetrwać.
Kolejne kłopoty pojawiły się gdy już się pojawił w okolicach stolicy jego kraju i zorientował się że właściwie, jak tylko się przemieni to będzie golusi. Nie ma to jak rozpieszczanie przez mamusię, nie? Nigdy nie pomyśli się wtedy o targaniu ze sobą własnych majtek.
Szczęściem w nieszczęściu dowiedział się że akurat trwają obchody ogłoszenia unii Norwesko-Szwedzkiej, więc miał sporo możliwości do ubrania, po tym jak już zaspokoił głód.
Wyruszył w świat, a jego historia jest równie łatwa do przewidzenia, co oczywista. Jako dziecko szczęśliwie wychowywane w watasze, wiedzące co i jak, nie miał problemów z oswojeniem swojego wilka, więc podróżował chętnie i dużo, zdobywał doświadczenia bardziej i mniej przyjemne. Zakochał się raz, czy dwa, zabił więcej niż raz czy dwa. Jeśli przyłączał się do watah w okolicy w której akurat rezydował, to z reguły zajmował się łowami, lubił być pożyteczną małą lokomotywą. Jego gorące ciało nie było równoważone przez chłodny temperament, a emocje zawsze buchały z niego jak z kotła. Był dosyć oczywisty w swoich pobudkach i łatwo było się z nim komunikować.
Oczywiście, wszystko musiało być do czasu. W trakcie II Wojny Światowej był akurat na froncie Niemieckim, gdzie zaciągnął się do wojska jako jeden z nazistów. W sumie było mu to obojętne po której stronie się opowiadał, bo przecież co za różnica. W przypadku złapania był w stanie sobie poradzić, a tak... cóż, żarcie to żarcie, nie? Co za różnica jaki mundur nosi.
Mordował więc sobie wesolutko, do dnia gdy trafili do Polski, gdzie mieli wyśledzić jakąś rodzinę żydów. Do tej pory po prostu walczył na froncie, nie dostawał takich zadań, ale miał przecież świetny węch, więc odnalezienie rodziny nie zajęło mu dużo czasu. Miał zamiar ich znaleźć, a później przypadkiem zaprowadzić tam dowódcę, ale gdy trafił do kryjówki - piwnicy w opuszczonej chacie, wszystko się odwróciło do góry nogami.
Rodzina na którą trafił nie była po prostu rodziną. Gdy uchylił wieko zobaczył sześć par wielkich oczu, wpatrujących się w niego z nadzieją. Dzieci. Mieli zabić szóstkę dzieci. Najmłodsze miało może z trzy lata, najstarsze, dziewczynka, miała nie więcej niż dwanaście.
Zwalił mu się na głowę ogrom zbrodni jaką popełniali ludzie z którymi walczył ramię w ramię, dotarło do niego kogo miał mordować i w imię czego. Cliché, ale gdy dziewczynka wycelowała w niego stary rewolwer i drżącym głosem zapytała czy przyszedł ich zabić, nie był w stanie nic zrobić, jak dzieciakom pomóc.
W samym środku pożogi wojennej wydostanie z Polski szóstki żydowskich dzieci było samobójstwem, ale momentalnie odnalazł ogromne poczucie celu, które nie pozwoliło mu zboczyć z trasy.
Dzieci ocalił. Prawie. Miriam, najstarsza z rodzeństwa, była ranna. Dzieci, gdy je znalazł, od kilku dni nic nie jadły, dziewczynka próbowała zdobyć coś do jedzenia dla reszty maluchów, które jak się okazało nie były biologicznym rodzeństwem. Opiekunowie albo zginęli, albo zostali odesłani do obozu. Docierali już do granicy z Turcją, gdy jej ciało się poddało. Einar pochował ją koło klonu, 10 kilometrów od krańca Bułgarii.
To było zdarzenie które go zdecydowanie zmieniło. Z dostarczeniem dzieci do bezpiecznego miejsca poczucie celu które miał gdzieś zniknęło, a on nie mógł sobie poradzić z jego brakiem.
Depresja go dopadła równie mocno i szybko, co chęć na tatuaż. Przez kilka lat po wojnie podróżował po Europie zachodniej, Ameryce i wracał do domu, gdzie z każdą kolejną wizytą matka łapała się za głowę patrząc jak ciało jej syna powoli pokrywa tusz. Ostatecznie gdy podsłuchała rozmowę z jednym z członków watahy, gdzie Einar powinien zrobić sobie kolejny tatuaż wykrzyknęła zrozpaczona "Na dupie se zrób!", więc tak postąpił. Odrobinę się obraziła i wygoniła go po tym z domu rzucając za nim garnkami, więc kolejny raz syn Sigurda zapakował plecak (tak, już się tego nauczył, żeby nie biegać z gołą, teraz wytatuowaną, dupą na zimnym) i wyruszył w kolejną podróż.

ciekawostki

 Like a Star @ heaven urodził się prawdopodobnie w 1779 roku.
Like a Star @ heaven lubi psy i koty, choć właściwie ma słabość chyba do wszystkich zwierząt. Podobnie jak do kofeiny i szybkich pojazdów.
Like a Star @ heaven ma koszmary. Czasem budzi się z nich w zmienionej formie, czasem próbuje zamordować tego, kogo ma koło siebie. Częściej po prostu zwija się w kłębek i nie może zmrużyć oka przez resztę nocy.
Like a Star @ heaven nienawidzi latania. Radzi sobie świetnie jako żeglarz, nie ma choroby morskiej, ale samolotem leciał dosłownie kilka razy i nienawidził każdego z nich.
Like a Star @ heaven jest prostolinijny. Nie chowa urazy, podobnie jak pozytywnych emocji. Lubi jasną komunikację między ludźmi i nie stroni od kontaktów, choć bywa nieco... nieporadny w kontaktach międzyludzkich.
Like a Star @ heaven stara się żyć na całego. Nie stroni od przyjemności, chętnie ułatwia sobie życie, idzie z duchem czasu i nie ogląda się do tyłu. Za bardzo.
Like a Star @ heaven inwestuje na giełdach. W ten sposób udało mu się sporo zarobić w pasywny sposób, choć i tak woli być typem od wymuszania haraczy.

Admin

Admin
Liczba postów : 2273

Witaj na forum!


Drogi Użytkowniku!
Od rozpoczęcia gry dzielą Cię dwie rzeczy:

  • założenie informatora oraz korespondencji. Są to tematy obowiązkowe, bez których nie możesz rozpocząć rozgrywki.
  • Pozostałe tematy takie jak: dziennik i relacje są opcjonalne. Oczywiście zachęcamy ich do założenia, ale jeśli nie chcesz, nie musisz.
    Pamiętaj, że w każdej chwili możesz poprosić o dodanie aktualizacji do KP. Wystarczy, że wypełnisz odpowiedni formularz, który znajdziesz w tym temacie. Koniecznie nas potem oznacz na odpowiednim kanale Discordowym.
    Pozostało Ci: 8 pkt

Anarchista
Pobij się z innym graczem w hotelu Sanctuaire.
Bankier
Uzbieraj 50 złotych tokenów.
Biznesmen
10 razy nawiąż w wątkach do zawodu postaci.
Bestia
Przemień się w Crinosa lub Lupusa przynajmniej 5 razy.
Bohater
Spuść fabularny łomot 10 ziomeczkom z Novus Ordo.
Buntownik
Opuść 3-5 pełni i zmierz się z konsekwencjami.
Champion
Zdobądź 20 odznak.
Ciekawski
Poznaj 3 wampiry lub 3 wilkołaki na fabule.
Dentysta
Zabij na fabule przynajmniej 3 wampirzych NPC i weź ich kły jako trofeum.
Doskonały
Odnieś się/wykorzystaj 5 razy swoje mutacje pozytywne.
Dungeon Master
Poprowadź jako UP przynajmniej 10 wątków.
Grinder
Zdobądź 50 pkt doświadczenia.
Hannibal
Na podstawie sesji forumowych zjedz przynajmniej 10 ludzi.
Herbaciarz
Wypij 15 razy herbatę na sesji/sesjach.
Kanciarz
Użyj 5 razy specjalizacji do atrybutu sprytu.
Kawosz
Wypij 15 kaw na sesji/sesjach.
Kolekcjoner
Weź udział w przynajmniej 10 misjach fabularnych.
Kraven Łowca
Zabij na fabule przynajmniej 3 wilkołaczych NPC (formy Crinos/Lupus) i weź ich futra jako trofeum.
Koks
Wydaj 50 punktów doświadczenia.
Komar
Na podstawie sesji forumowych wypij krew przynajmniej z 10 ludzi.
Lovelas
Flirtuj z 5 postaciami na forum.
Ludwiczek
5 razy wysłuchaj marudzenia swojego stwórcy/rodzica/pracodawcy.
Masochista
Jako wampir 5 razy zażyj krótkiej słonecznej kąpieli bez ochrony.
Miłośnik zwierząt
Zagraj 5 sesji, w których obecne będą zwierzęta.
Mistrz
Zdobądź 30 odznak.
Narwaniec
Pobij się na trzeźwo, po pijaku lub pod wpływem emocji z przynajmniej 3 postaciami.
Niedoskonały
Odnieś się/odegraj 5 razy wpływ swoich mutacji negatywnych postaciami na forum.
Nigdy się nie nauczą
Zrób coś mega głupiego na sesji.
Ofiara
Daj się ugryźć przez wampira 10 razy.
Pakt z diabłem
Zostań familiantem na fabule.
Panicz
Jako wampir wprowadź człowieka w arkana długowiecznych.
Pechowiec
Padnij ofiarą 3 napaści ze strony Novus Ordo.
Pies przewodnik
Jako wilkołak wprowadź człowieka w arkana długowiecznych.
Pisarz
Rozegraj 15 wątków z różnymi postaciami.
Szczęściarz
Na jednej sesji wylosuj w kościach 3 sukcesy pod rząd.
Początkujący
Zdobądź 5 odznak.
Poszukiwany/Poszukiwana
Złam święte prawo Sanctuaire i stań się szczęśliwym wybrańcem prawa Excommunicado.
Roll Master
Wykonaj przynajmniej 30 rzutów dowolną kostką na forum.
Scooby Dooby Doo
Zagraj misję detektywistyczną, gdzie wytropisz złoczyńcę za pomocą węchu w formie Lupusa.
Siedem lat nieszczęść
Na jednej sesji zalicz w kościach 3 nieudane rzuty pod rząd.
Smakosz
Jako wilkołak 10 razy spożyj tojad (bez dodatków), a jako wampir 10 razy spożyj czosnek (bez dodatków).
Stalker
5 razy odczytaj na fabule czyjeś wspomnienia przy bezpośrednim piciu krwi z ofiary.
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
Świadek
Bądź świadkiem zjedzenia człowieka przez wilkołaka lub osuszenia przez wampira.
Szaleniec
Jako wilkołak/wampir 10 raz weź lub noś na sobie (biżuteria) srebrne rzeczy.
Taktyk
Wykorzystaj 5 razy swoją mutację specjalną.
Tańczący z Wilkami
Rozegraj od 3-5 sesji w fabularną pełnię.
Towarzyski
Poznaj przynajmniej 10 postaci na fabule.
Twardziel
Zgódź się i przeżyj fabularną przemianę w wilkołaka.
Uparciuch
Użyj 5 razy swojej ludzkiej specjalizacji na fabule.
Wojak
Użyj 5 razy specjalizacji do atrybutu siły.
Uważny
Użyj 5 razy specjalizacji do atrybutu percepcji.
Wędrownik
Napisz przynajmniej po 1 sesji w każdej dzielnicy Paryża.
Wykłótnik
Rozegraj przynajmniej 5 angstowych sesji.
Złote Dziecko
Zrób na złość lub spraw kłopot swojemu stwórcy/rodzicowi.
Zręczne łapki
Okradnij 3 postacie na forum, rozgrywając z nimi sesje.
Yin i Yang
Na jednej sesji wyrzuć raz 12 oczek na kości i raz soczystą 1.
Wyjec
Jako Crinos/Lupus zawyj 10 razy do księżyca.
Zmartwychwstanie
Przebudź się jako wampir, czyli zgódź się na fabularną przemianę w wampira.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Jun

Jun
Liczba postów : 1122
Karta postaci oraz pozostałe tematy zostają przeniesione do archiwum zgodnie z regulaminem.

Każdy użytkownik ma 20 dni od dnia rejestracji na zapoznanie się ze światem forum, a także na wypełnienie karty postaci. Po upływie tego terminu konto zostanie automatycznie skasowane. Wyjątek stanowią sytuacje po przedstawieniu stosownego powodu, który należy kierować bezpośrednio do Administratora.

Niezależnie czy świeżo po akceptacji karty postaci, czy z już rozpoczętymi wątkami, graczowi przysługuje miesiąc na napisanie posta fabularnego lub retrospekcji. Po tym czasie konto zostanie automatycznie przesunięte do grupy postaci nieaktywnych.
Administracja informuje, że nie kasuje kont graczy, a jedynym wyjątkiem od reguły jest kasacja kont, które nie napisały żadnego posta na fabule lub w retrospekcji. W momencie powrotu gracza na forum, ma on pełne prawo na odzyskanie karty postaci, która zostaje przeniesiona do archiwum.

_________________
My words taking you for a spin... I'm already all gone, I can walk like this. Go on and deny your heart, okay for tonight.
Who's gonna punish me? Oh believe in me...
Stały bywalec
Loguj się codziennie minimum przez dwa tygodnie.
milestone 1000
Napisałeś 1000 postów! Brawo!

Sponsored content


Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach